Odp: Spadek napięcia i obrotów po przegrzaniu alternatora
To ja nie wiem kolego, do kogo Ty jeździsz, ale to jacyś idioci są. Praca alternatora powinna dostarczać jednostajny prąd, niezależnie od obrotów silnika, nic nie powinno przygasać, zwalniać. U mnie też było tak, że przy naciśnięciu hamulca przygasały światła, nawiew i winnym okazał się ZABRUDZONY alternator, jakiś element w nim za 30zł. Do tego wymieniono mi wiązki idące do altka, poprawiono masy i nic nie przygasa, i nie zdycha. Cała zabawa zamknęła się w 120zł i od roku nic podobnego się już nie dzieje. Szukaj kogoś kompetentnego, bo trafiasz kulą w płot jak na razie. Niech dobry elektryk pomierzy wszystko, wyciągnie alternator na stół i zbada w nim każdą część, każdą śrubkę. Powodzenia.
__________________
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec ?
|