Wygląda to okropnie i zdecydowanie męczyć reklamacjami do bólu zaiste należy.
Żadać wymiany felg, zgłosić do UOKiK, nagłośnić przez jakieś potwory karmiące się mediami społecznościowymi (chyba że sam autor z takowych korzysta) i męczyć, aż im się odechce.
Ewidentnie felgi mają wadę fabryczną w przygotowaniu do lakierowania i/lub samym lakierowaniu. Ręcznie malowane przez amatora, który by odpowiednio przygotował powierzchnię trzymałoby się lepiej (tylko wyglądało źle
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)
Cytat:
|
Ten wzór felg robiony jest w Polsce przez dobrze znaną rodzimą firmę na R.
|
To coś się zmieniło w temacie? Ja utknąłem na etapie tego, że większość wzorów i rozmiarów (jeśli nie wszystkie w EU) dla Forda robił Ronal. Dwa lata temu sam kupiłem oryginalne felgi Forda (komplet w pudełkach, z nakrętkami, zaworkami, dekielkami) i na felgach też było wyraźne oznaczenie Ronal. A ten... Ronal jest szwajcarski. Z pewnością nie jest to rodzima, polska firma, choć prawdą jest, że ma w Polsce fabryki felg. Moje akurat były wyprodukowane w Hiszpanii, ale to inny wzór i rozmiar (a fabryczny wzór to nawet nie wiem skąd).
To teraz jakiś krajowy producent klepie felgi na OEM? I jest jakiś na 'R', bo serio nie kojarzę innego, niż na "A".