[Suchar27]

Witam Szczęśliwych posiadaczy Forda Wondeo...

Mam całkiem niezły problem z moim mondkiem a dokladnie chodzi o chwilową utratę mocy przy około 2000obr/min. Takie delikatnie wyczuwalne szarpanie trwa to chwile tak jakby był wprowadzany w stan awarjny (ale to tylko przypuszczenia kolegów specjalistów w każdej dziedzinie...)Zdecydowałem sie dzisiaj pojechac co zakładu Bosha w kobylicy koło Słupska (odwiedzałem ich już kilka razy, bez większych skarg, dodam że mam o nich całkiem dobre zdanie, ale tu jest znacznie więcej specjalistów więc wole się z Was poradzić.) Wracając do tematu to po wizycie w w/w serwisie okazało sie że stwierdzili pompe wtryskową do regeneracji. Spytałem się czy to wyszło na kompie ale komputer nic nie widział, a kolesie twierdzą że nie zawsze musi to widzieć. Pan który sprawdzał podobno jest specjalistą w pompach i tak stwierdził. Co do kosztów regeneracji pompy to usłyszałem około 2500zł bo wysyłają ją do Gdańska plus dla nich za wymontowanie i zamontowanie jej 500zł czyli około 3000zł. Dla mnie to masakratyczna cena i czy to naprawdę są objawy w 100 procentach pompy wtryskowej?