Witam. Sprawa wygląda następująco.
Odpalam auto i jadę... Temperatura silnika ładnie rośnie i staje w połowie skali jako auto nagrzane... Zimno na dworze, ciepło na hali, jazda czy nie wiatraki oba na chłodnicy włączają sie na maxa... Do sprawdzenia forscanem czujnik temp w glowicy ( lekko zapocony olejem i widać, ze był wykrecany przez poprzedniego właściciela), czujnik temp płynu( jest taki gdzieś w chłodnicy??? ) i do wymianki płyn bo wlany jakis zielony, do sprawdzenia termostat i jakies rezystor dmuchawy... Coś jeszcze? Pytam bo może miał taki przypadek...
Węże od chłodnicy nie powiem, żeby były jakieś mega gorące... Podobna konstrukcja silnika w mondeo mk3 i węże były bardziej gorące... Może termostat przycina??? Wiem, że sam sobie odpowiadam ale czy cos jeszcze mozna obadać?
Pozdrawiam
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wysłane z mojego LG-M250 przy użyciu Tapatalka