[_harry]

NIkt ci gwarancji nie da bo zależy to od stylu jazdy....
Przy normalnej jeździe bez ekstremalnych hamowań co chwila bez problemu przejedziesz.
Pamiętaj o tym że klocki się kończą, noga z gazu wcześniej niż na 100 metrów przed zjazdem z autostrady.
Dobre rozwiązanie to wyobrażenie sobie że wozisz kogoś kto źle znosi jazdę samochodem i może ci na....ć na tapicerkę. Skutecznie oducza przyspieszania i hamowania bez potrzeby ;-)

Pamiętaj jednak że teren górzysty inaczej wygląda w Polsce a inaczej np. we Pd.Francji czy Alpach.
Bezpieczniej czułbym się (spokojniej) wymieniając klocki przed wyjazdem. Koszt w sumie niewielki a święty spokój bezcenny.