Odp: Sztywne koło zamachowe
Witam. Temat już bardzo stary ale postanowiłem napisać z uwagi na to że sam szukałem konkretnej odpowiedzi na temat sztywnego koła zamachowego w s maxie. Ogólnie forum forda nie zawiera zbyt wiele odpowiedzi na ten temat a te co są odradzają sztywny zestaw. Na innych forach czytałem też takie cuda że trzęsie autem że ciężko biegi wchodzą że głośno że zrywa półosie i niszczą się skrzynie biegów i te itp. ale wypowiadali się w ten sposób tylko osobnicy którzy sami tego nie mieli. Drążąc dalej temat okazało się że moich dwóch znajomych mają sztywne zestawy jeden w mondeo MK3 TDDi a drugi w peugeot 407 2.0hdi 136km. Wszystkim negatywnym wypowiedzią na ten temat zaprzeczyli i sam jeżdżąc tymi samochodami nic niepokojącego nie zauważyłem. To mnie przekonało abym sam był następna osoba która weźmie to na klatę i zaryzykuję . Na dzień dzisiejszy po 3 miesiącach użytkowania s maxa 2.0 TDCi 140 km powiem że wszystkie wypowiedzi negatywne to wielka bujda i wymysl teoretyków którzy chcą coś powiedzieć nie mając żadnego doświadczenia. S max na wolnych obrotach chodzi o wiele ładniej niż z dwumasem jest cichy nie drży nic biegi wchodzą lzej. Kilka przejazdów ostrzejszych celowo nie spowodowało zerwania półosi ani uszkodzenia skrzyni. Zestaw kompletny jaki założyłem jest firmy Valeo. Normalnie w sklepie był dostępny za ponad 2 tys zł ale poszukałem i to samo kupiłem na internetach za niespełna 1500 zł do tego + od strony mechanika uszczelnienie wału i jego robocizna 450 zł co pozwoliło zamknąć się w kwocie 2 tys. Ogólnie zestaw z dwumasem wyszedł by tak samo ale ciekawość i chęć pozbycia się dosyć awaryjnego i kłopotliwego elementu mnie skusiło do takiego wyboru. I nie żałuję. Polecam także innym stojącym przed takim dylematem
|