Cześć
Podzielę się z Wami moim wczorajszym doświadczeniem.
Silnik 1.0 Ecoboost, przebieg 60000 km.
Zauważyłem dziwną pracę na wolnych obrotach, silnikowi wyraźnie brakowało mocy.
Odpinałem cewki i okazało się że jedna z nich nie wpływa na pracę silnika - cóż padnięta świeca lub fajko-cewka.
Cewki podmieniłem, i okazało się że to nie ich wina, a więc świece. Wymieniałem 15000 km temu ale cóż, pomyślałem że może jakaś wada fabryczna.
Jak wykręciłem świecę z podejrzanego cylindra cały spód (nie góra) był w oleju.
Myślę - niedobrze.
Zbadałem kompresję na dwóch cylindrach 11,5 bara na podejrzanym 3,5 bara
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W poniedziałek jadę po wyrok do ASO.
Dam znać co się stało i jakie koszty.