Witam serdecznie,
Oto mój banalny, choć irytujący problem: po kilku niekontrolowanych i drastycznych zwinięciach rolet w tylnych drzwiach przez kilkuletnich brutali rolety owe całkowicie schowały się w boczkach - razem z niewielkim uchwytem, służącym do ich podnoszenia. Nie ma teraz za co chwycić, żeby podnieść rolety i zasłonić okno. Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów miał może podobny problem i opanował metodologię postępowania w takim przypadku? Czy trzeba rozebrać cały bok drzwi, czy też może wystarczy majtnąć w jakiś dynks wihajstrem i oszczędzić sobie roboty?
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dziękuję za ewentualne odpowiedzi i pozdrawiam!
__________________
..:: byl Escort 1,4 '96 , Mondeo 1,6 '95 - jest S-Max 2.0 TDci 2008
::..