Odp: Tryb awaryjny przy 2 tysiącach obrotów
Kartka z naprawy została w domu, musiałbym spojrzeć co tam mechanik wpisał i było robione, bo teraz to już sam zgłupiałem.
A za filtr zabieram się od razu po powrocie. I teraz sprawa wygląda tak- trafił mi się wyjazd i jestem właśnie około 150 km od domu. Jak pojadę nie przekraczając feralnych 2 tys na obrotów i włączaniu się z automatu przy tej wartości trybu awaryjnego, to wszystko będzie ok?
Jak to jest z tą wymianą filtra? Na zimę czy co ileś kilometrów?
|