Cytat:
Te wyceny to zawsze są absurdalnie niskie. A skoro nie chcesz tego naprawiać, to znaczy, że pieniądze chcesz wyłudzić.
To po prawej to chyba stare, bo już zardzewiało?
|
Zastanów się zanim napiszesz głupoty:
"Zgodnie z treścią art. 363 Kodeksu cywilnego nie ma obowiązku naprawy powstałej szkody. Przepis ten stanowi bowiem, iż :
Naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej."
Nie chcę wyłudzać żadnych pieniędzy tylko chce dostać odszkodowanie za szkodę zgodnie z obowiązującymi stawkami. Jeśli naprawiałbym tę szkodę w ASO bezgotówkowo to faktura dla ubezpieczyciela wyniosła by pewnie minimum 2000zł, idąc Twoim tokiem rozumowania ubezpieczyciel proponując mi kwotę 870zł okrada mnie z 1100zł... To moja decyzja że tego nie naprawiam, i konsekwencją tego będzie niższa wartość auta przy sprzedaży dlatego nie chcę być okradany przez korporacje. Kto kogo próbuje oszukać?
I tak, to zardzewiałe jest stare, i rozumiem że jest to uwzględnione jak wzrost wartości auta po naprawie w tej wycenie.