[drof1]

Ja miałem błędy na każdym wtryskiwaczu, ale takich objawów jak opisujesz - nigdy. Jedyne co wskazywało na problem to przydzwanianie podczas dynamicznego prześpieszana z niskich obrotów na czwartym i wyższych biegach.
I tak jeździłem aż pewnego sierpniowej poranka silnik odmówił rozruchu, wtedy pierwszy raz zapaliła się kontrolka silnika. Urochomiłem auto, ale trzy próby zakończyły się niepowodzeniem. Silnikiem telepało niemiłosiernie po czym gasł.
Po miesiącu od tego zdarzenia wymieniłem wszystkie wtryski. Robił mi to Bosch serwis i sąsiadujące z tym serwisem aso forda w Rzeszowie.
Co ciekawe analizy na stole probierczym wskazywały na deficyt ilości wtryskiwanego paliwa a nie jego nadmiar. Jest to więc w sprzeczności z tym co powiedział Twój mechanik o wtryskach "dających za dużo paliwa".
Po wymianie wtryskiwaczy przez bosch servis na fabrycznie regenerowane (z Aso forda) i po ich adaptacji przez aso, auto a mojej ocenie zyskało na mocy. To potwierdziło diagnozę serwisu o zbyt małej dawce wtryskiwanego paliwa.
Skąd wiesz, że dpf wypala się co 180 km i to właśnie ten proces jest źródłem problemu ?
Jeżdżę TDCi od ponad roku i nie mam wiedzy kiedy wypala się dpf. Z tym, że eksploatuję auto wyłącznie w trasie.
Wtryski piezo Siemens nie podlegają gruntownej regeneracji poza fabryką.