[miro2]

Witam wszystkich. Podepnę się pod temat.
Mam też problem z żaluzją chłodnicy w Ford Escape 1.6 ecobost.
Jak go sprowadziłem to miał zdemontowaną żaluzję. Na desce palił się check ale prawdopodobnie przez to, że był odłączony silniczek żaluzji.
Gdy kupiłem używane żaluzje i je zamontowałem po uruchomieniu silnika pojawiły się kolejne błędy: świeci się ładowanie i pali się kontrolka trakcji.
Wczoraj kolega podpiął komputer i sczytał błędy:
Kod: U0284 - Utrata łączności z modułem A aktywnej przesłony kraty wlotu powietrza
Kod: U012D - Utrata łączności z modułem sterującym alternatorem
Kod: P26B7 - Otwarty obwód sterujący zaworem obejściowym C płynu chłodzącego silnik
Kod: U0126 - Utrata łączności z SASM
Z tego co już udało mi się dowiedzieć to większość tych błędów może być pochodną pierwszego więc dzisiaj po pracy zabrałem się za silniczek żaluzji. Teraz, już po zamontowanym zderzaku, dostęp tam jest fatalny, ale jakoś
udało mi się go wymontować,
I teraz moje pytania: jak sprawdzić czy silniczek jest ok i jak sprawdzić czy jest dobre zasilanie.
Sprawdziłem napięcie na kostce po włączonym zapłonie; pomiędzy pinem 1 i 3 jest 12V, pomiędzy 1 a 2 jest 8,6V, pomiędzy 2 a 3 jest 3,4v.
Próbowałem też sprawdzić silniczek. Chciałem sprawdzić rezystancję ale pomiędzy pinami 1,2,i 3 w różnej konfiguracji nie ma żadnego przepływu prądu. Jest tylko pomiędzy 3 a 4 ale 4 pin nie jest podpięty w kostce. Podłączałem też napięcie ze starego akumulatora z motocykla ( miał ok 10V), ale też silniczek nie drgnął. Mam też drugi silniczek z innej żaluzji i tam też był wszystko tak jak w tym.
Czy jest jakiś sposób na jego sprawdzenie?
Mam pewne podejrzenie: piny w silniczku są trochę zaśniedziałe i może to cała przyczyna. Ale jak już wspomniałem dostęp jest tam fatalny i zanim go założę (lub ten drugi silniczek) chcę go jakoś sprawdzić.