Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Mówimy o G12, jest konkretna lista podzespołów podchodzących pod gwarancję, w tym część z nich refundowana jest tylko w części % kosztów. Co ma Allianz decydować, skoro jak przyjedziesz na przegląd stwierdza się co padło, patrzysz w tabelkę i wiesz...
Mi jak padł alternator w służbowym aucie, gość otworzył tabelę, pokazał, ma pan G12, alternator podchodzi pod nią, ale jest refundowany nie w całości a na 450 zł. kosztował coś bodaj 1500, odjęli od finalnej ceny to 450 i tyle, na reszte faktura. 5 sekund to trwało i żaden Allianz nie był potrzebny.
|