Cześć
St-Line 1.0 125 km, Sync3 8 cali bez navi, biała perła z czarnym dachem, pakiet zimowy i parkowania z kamerą, szare przeszycia. Pierwszy Ford w rodzinie.
Auto kupione w zasadzie trochę pod wpływem impulsu. Był 3 oglądanym przez nas autem, nawet nie wiedzieliśmy, że takie auto istnieje, spodobał się nam w salonie. Kupiony z placu, niemal od ręki. Im dłużej nim jeżdżę, tym bardziej go lubię.
W tej chwili przejechałam nim ok 2300 km. Więc opiszę drugie wrażenia:
1. Bardzo wygodny. Zarówno pod względem wsiadania, wysiadania jak i miejsca dla dwóch osób z przodu. Szeroki próg w ogóle mi nie przeszkadzał, ale to pewnie ja tak mam, bo zauważyłam go dopiero po lekturze tego tematu.
2. Klapa bagażnika - dla mnie same plusy, ale fakt, nie mam specjalnych ograniczeń jeśli chodzi o miejsce do parkowania. Poprzednie auto mieliśmy sporo dłuższe i jak parkowałam tyłem do budynku to i tak musiałam się przysunąć na tyle blisko, że nie miałam szans, żeby dostać się do bagażnika.
3. Widoczność - słupek A, faktycznie słaba widoczność, ale to nie pierwsze auto, w którym się z tym spotkałam. Najgorzej jest na zakrętach, trzeba się wysunąć trochę, żeby zobaczyć czy pieszy nie wbiegł na przejście. Kwestia przyzwyczajenia, mi już tak nie przeszkadza. Wycieraczki - nie zaobserwowałam, żeby wycierały za mało, ale może macie rację i może przekonam się o tym zimą. Jestem dość niska i siedzę bliżej przedniej szyby niż 180 cm facet, więc może też dlatego. Natomiast samą przednią szybę sobie bardzo chwalę. Duża, wszystko widać, do tego siedzi się wysoko, naprawdę dla mnie super.
4 Genialne boczne lusterka. Ogromne. Mam nawet wrażenie, że nie ma problemów z martwym polem. Tzn. ono na pewno gdzieś tam jest, ale widoczność w tych lusterkach jest tak dobra, że jak się jeszcze korzysta ze wstecznego to trudno o niespodziankę.
5. Bardzo wydajna klimatyzacja. Jednym z warunków koniecznych była klima automatyczna. Ta naprawdę daje radę. Bez problemu można stosować się do zaleceń, żeby nie robić większej różnicy niż 8 stopni w stosunku do temperatury zewnętrznej. Tak, jechałam autem z klimą ustawioną na 23 stopnie przy temperaturze zewnętrznej 31 stopni - nie mam uwag. Widzę tu tylko jedną wadę, dla mnie poważną. Jeżdżę na klimie cały rok i zawsze używałam ustawień nawiew na szybę i nogi. Tu niestety nawiew na szybę dla mnie odpada zupełnie. Jest tu coś takiego jak kratka nawiewu na szybę boczną i niestety nie można jej zamknąć. A mi to wieje prosto w ucho. Przestałam więc korzystać z nawiewu na szybę, całe szczęście nawiew na przód da się fajnie ustawić, że nie wieje na człowieka. Poza tym, wydajność klimy jest tak fajna, że praktycznie wentylator mam ustawiony na 3-4, a teraz przy niższych temperaturach na 2.
6. Spalanie. Pisałam już o tym w drugim wątku, ale mogę się powtórzyć. Skrzynia manualna. Średnie spalanie w cyklu mieszanym ok 7 litrów. Ostatnio wzięłam go na przejażdżkę po Polsce. 600 km na autostradzie, z czego 400 km na tempomacie 140km/h, kolejne 200 na autostradzie między Łodzią a Warszawą - tam się nie da szybko, ale w miarę płynnie, 2 dni jazdy po Warszawie (korki nie były super duże) i około 250 (edit) km krajówką trzymając się ograniczeń prędkości. W sumie około 950 km, spalanie rzeczywiste według tankowania wyniosło 7.7 l/100km. Całkiem nieźle. Nie stosuję się w 100% do wskazań komputera w kwestii zmiany biegów. Tzn. nie zmieniam biegu poniżej 2000 obrotów, a komputer zawsze to pokazuje. Moim zdaniem zupełnie bez sensu, za wcześnie, za dużo musiałam wachlować drążkiem.
Auto ma już przejechane około 2300 km i zaobserwowałam od ostatniego tankowania wyraźny spadek spalania. Po przejechaniu 50 km w cyklu mieszanym, komputer pokazuje 6,3l (wcześniej nie miałam takiego wyniku).
7. Ja bardzo lubię mruczenie tego silnika. Zupełnie nie rozumiem o co Wam chodzi
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
8. Auto stop - rzadko korzystam. Na pewno nie w korkach. Natomiast zaobserwowałam, że jak jest upał to przy dłuższym postoju auto potrafi się samo odpalić, pewnie chodzi o chłodzenie. Zdażyło mi się to dwa razy.
8. Last but not least. Car Play na 8 calowym wyswietlaczu. Bajka. Jednocześnie działa nawigacja appla, spotif z możliwością obsługi (bez szukania, trzeba korzystać z biblioteki lub miksów tworzonych przez spotifa) i do tego Yanosik podaje komunikaty w tle. A ja się cieszę jak dziecko, tak można podróżować
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Informacji na temat równoczesnego działania aplikacji szukałam w całych internetach przed odbiorem auta i nigdzie nie znalazłam, więc o to i one.
P.S. Ostatnio widzę na ulicach same Kugi, to pewnie jakiś znak
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.