Temat: [Mondeo 2000-2007] Olej silnikowy ale jaki
View Single Post
Stary 28-10-2007, 18:06   #1
Kronos
ford::advanced
 
Zarejestrowany: 23-12-2006
Skąd: Praszka
Model: Passat B7
Silnik: 1.8 TSI
Rocznik: 2011
Postów: 426
Domyślnie Olej silnikowy ale jaki

O olejach do naszych kochanych Fordów napisano już wiele. Każdy ma swoją ?ulubioną? markę, zaufanie do klasy lepkości. Ja poświęciłem wiele godzin na czytanie postów na naszym forum dyskusyjnym. Przeanalizowałem pełne specyfikacje dostępnych produktów, dwóch wiodących producentów Castrola i Mobila.
Dla czego to zrobiłem ?
Poznając parametry okazało się że specyfikacja WSS Forda jest mało wymagająca jeśli chodzi o zabezpieczenie silników a główny jej nacisk kładzie ona na zmniejszenie zużycia paliwa, które wg tej specyfikacji ma wynosić minimum 3.5%. Ten parametr jest śmieszny, bo większość olei spełniających parametry VW BMW, GM spełnia owe 3.5% a w większości przypadków je przekracza.
W swoich poszukiwaniach brałem pod uwagę kilka parametrów:
- lepkość w 40 st.
-lepkość w 100 st.
- spopielenie

Te parametry, bo skład uszlachetniaczy i extraktów ochronnych stanowi tajemnicę producentów i ich parmatry nie są powszechnie znane. Markowość producentów świadczyć też może, że ich produkty swoje właściwości zachowają przez cały okres między wymianami, więc ich porównywanie jest nie na miejscu.

Nowe produkty syntetyczne (pełno syntetyczne) wymienionych producentów parametry te mają na zbliżonym poziomie i właściwie w poszczególnych klasach lepkości nie odbiegają od siebie, Jeden parametr stanowczo jest wyjątkowy a mianowicie poziom spopielenia w olejach Castrol EDGE, i wynosi on 0.6 % wt w produkcie EDGE 5w30 (nie znalazłem żadnego innego oleju, który tu wypadał by lepiej). W pozostałych EDGAch jest już wyraźnie wyższy. Czynnik ten jest szczególnie ważny przy czystości oleju. Im wskaźnik ten niższy tym mniej w silniku odkłada się nagarów i spopielin z procesu spalania. Ma to też bezpośredni wpływ na emisję spalin i czystość układu wydechowego w tym oczywiście katalizatora i co najważniejsze samego silnika. Oleje Mobil1 wartości spopielenia mają znacznie wyższe niż produkty Castrol i wynoszą ponad 1.0%
Biorąc powyższe pod uwagę dla swojego pojazdu wybrałem EDGA 5w30, sugerując się głownie wartością spopielenia, bo ona jest tu dla kondycji silnika przy jego normalnej eksploatacji kluczowa.
Jako, że olej ten nie ma specyfikacji WSS a samochód mam na gwarancji postanowiłem skonsultować wyniki moich ?poszukiwań? z działem technicznym firmy Castrol. Podczas rozmowy z inżynierem tego działu, uzyskałem identyczną diagnozę ? EDGE 5w30 z uwagi właśnie na jego czystość. Rozmówca z Castrola przygnał, ze nie ma on specyfikacji Forda, ale nie oznacza to że miał jej nie będzie, a jest pewnie kwestią czasu, aż Ford EDGA weźmie ?na warsztat?, bo jego paliwooszczędność przekracza znacznie zakładane w specyfikacjach WSS 3.5%.
Nie jest więc tak, że to co nie ma specyfikacji WSS nie nadaje się do stosowania. Skoro leje się coś co znacznie przewyższe wymogi Forda, popełnia się błąd ? Oczywiście, że nie.

Czy zmiana z oleju półsyntetycznego na pełen syntetyk jest możliwa ?
Według mnie, jak najbardziej tak. Jeśli nie występują drastyczne ubytki w oleju półsyntetycznym mieszczące się w normie 0.5-1.0l. /10kk, stoję na stanowisku, ze jak najbardziej można olej zmienić, co zostało już przeze mnie sprawdzone, w prawdzie nie na Fordzie tylko Skodzie Octavi. Nie ryzykował bym jednak zmiany oleju mineralnego na syntetyczny, a co najwyżej na olej półsyntetyczny.
Nie jest moim zamiarem namawianie kogokolwiek do czegokolwiek. Ostateczny wybór zależy tylko i wyłącznie od Was. Mam jednak nadzieję, że pomogę komuś w doborze oleju.
__________________
Mondeo kombi 1.8 125KM FUTURA X 2006r.
Kronos jest offline   Odpowiedź z Cytatem