Cześć,
od paru miesięcy mam Fusiona jak w temacie. W ostatnim czasie zdarzyło mu się 3 razy odmówić współpracy.
Pierwszy przypadek: podchodzę rano do niego, drzwi się otwierają (Keyless), ale po wejściu na radiu komunikat brzmiący mniej więcej "Systemy zostały wyłączone aby oszczędzić energię". I oczywiście nie odpalał. Odpaliłem z powerbanka i śmigał... 6 dni bez zarzutu.
Drugi przypadek: po 6 dniach od w/w. Wyglądało identycznie. Z powerbanka odpalił i śmigał... 9 dni.
Trzeci przypadek: Trochę inny. Po wspomnianych 9 dniach podchodzę do auta, a on nawet mi drzwi nie otwiera po dotknięciu klamki. Miałem okazję przetestować awaryjny dostęp do samochodu za pomocą grota
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Odpaliłem z powerbanka i chodzi... Przy czym tym razem zauważyłem, że przy pokrętle zmiany biegów świeci się dioda pod "P". Tak jak zwykle zostawiam go na ręcznym i w trybie "P". Nie zwróciłem może wcześniej uwagi, ale wydaje mi się, że ona gaśnie po chwili od wyjścia z samochodu i w normalnych warunkach jak rano wsiadałem, to ona zapalała się dopiero po odblokowaniu samochodu. A dziś był zablokowany, akumulator padnięty, a ta dioda paliła się cały czas...
Nadmienię, że samochód mam od początku maja, a zaczęło się to dziać 14 sierpnia. Przy czym 9 sierpnia zostało zamontowane LPG. Koincydencja może przypadkowa, ale wspominam w razie czego.
I tu pytanie do Was, szanowni znawcy
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Czym może być spowodowane takie rozładowywanie akumulatora co kilka dni? Swiecenie kontrolki "P" mimo całkowitego padu.