Odp: Awaria sprzęgła i kolejne wydatki
1. Pseudo mechanik jak mi to robił wymienił mi pompę sprzęgła tyle że chciał policzyć 200% ceny rynkowej plus wymianę.
Kupiłem sam pompę w sklepie stacjonarnym i dostarczyłem mechanikowi.
Po założeniu stwierdził że pompa piszczała i ją nasmarował, zamiast dać mi znać wymieniłbym w sklepie.
Demontowali i montowali to 3 dni.
Po 3 jazdach do nich i odpowietrzaniu - zaznaczę źe odrazu wymieniony był płyn hamulcowy na nowy.
Stwierdzili że pompa jest do wymiany bo to ona zapowietrza.
Myślałem że gościa uduszę bo oczywiście wymiana odpłatna bo ja kupiłem pompę mimo że celowo zamontowali skoro mieli podejrzenie że jest niesprawna.
Miałem dwie możliwości iść do sądu lub zmienić mechanika.
Podjechałem do innego zaznaczyłem by obchodzili się z starą delikatnie pompą bo mam na nią gwarancje po dwóch godzinach dostałem informacje że zdemontowali ją ale jest w opłakanym stanie, strasznie poniszczona nadłamane krociec itp.
Z reklamacji nici bo pompa jest uszkodzona mechanicznie.
Założyli nową i problem z zapowietrzeniem znikł a minął ponad rok.
Niestety drogo mnie ta nauka wyszła.
Jakby kolega chciał wiedzieć gdzie mnie tak załatwili to mogę udostępnić nazwę na priv.
P.S warto sprawdzić stan przewodu od sprzegla i jeśli jest kiepski go wymienić nie są to duże koszty.
Przez pierwszego mechanika straciłem jakieś 1500 zł. Przez niekompetencje tych ludzi i tylko sąd mógłby tu pomoc.
|