Sie ma.
Dotyczy silników 1.6 16V , 1.8 16V , 2.0 16V Mondeo , Focus , Escort.
Jest to bardzo częsta przypadłość Fordów z tymi silnikami.
Po 3 latach udało mi się pozbyć szarpania , dławienia , przygasania i " mulenia " przy gwałtownym dodaniu gazu. Brak jest tzw. " turbo dziury ".
Dotyczy to następujących usterek : dławienie , szarpanie , gaśnięcie , przygasanie , falowanie obrotów , dużo wyższe zużycie paliwa , zawieszanie się obrotów itp.
Są rzeczy oczywiste , które trzeba sprawdzić. A więc :
1.
świece zapłonowe ( gaśnięcie , dławienie , przygasanie , słabe odpalanie , nierówne obroty )
2.
kable zapłonowe ( gaśnięcie , dławienie , przygasanie , słabe odpalanie , nierówne obroty )
3.
cewka zapłonowa ( gaśnięcie , dławienie , przygasanie , słabe odpalanie , nierówne obroty )
4.
sonda lambda ( wyższe zużycie paliwa , szarpanie , dławienie )
5.
potencjometr przepustnicy ( zawieszanie się obrotów )
6.
filtr paliwa ( cały wiadomy zestaw problemów...)
7.
czujnik położenia wałka rozrządu ( dławienie , szarpanie )
8.
zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej ( gaśnięcie na zimnym silniku )
9.
silniczek krokowy/zawór bocznikowy ( falowanie obrotów , dławienie , szarpanie )
10.
dostawanie się " lewego " powietrza do układu ( dławienie , przygasanie , szarpanie , nierówne obroty , " syczenie " )
11.
nic więcej mi do głowy nie przychodzi...
Nigdy nie miałem falowania obrotów , gaśnięcia na zimnym silniku i problemów z rozruchem.
Co mogło być przyczyną u mnie ?
1.
kable , świece , cewka , przewody - wymieniłem na nowe oryginał
2
sonda lambda - wymieniona na nową ( dzięki Docent )
3.
czujnik położenia wałka rozrządu - wymieniony na nowy oryginał
4.
filtr paliwa - wymieniony na nowy oryginał
Pamiętajcie , że podpięcie pod komputer nie zawsze jest miarodajne jak wykaże , że błędów brak.
Np. sonda lambda , może być uszkodzona , a na komputerze nic nie wykaże. Tak samo silniczek krokowy , filtr paliwa , kable , świece , cewka , zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej.
To wszystko należy sprawdzić " ręcznie ". Kupując nowe części , lub pożyczając z innego auta.
Dopiero jak wymieniłem na samym końcu sondę lambda auto zaczęło jeździć tak jak należy. Ale tak do końca nie wiem czy to była przyczyna dławienia , szarpania przy ruszaniu i dużego spalania ( 15-18 l/100km ).
Każda wymiana poszczególnych elementów poprawiała pracę silnika.
Po każdej wymianie było troszkę lepiej.
Wiem , że części nie są tanie , ale teraz widzę i czuję , że warto było.
Więc użytkownicy benzyniaków z podobnymi problemami - do dzieła.
Naprawdę wiele z tych napraw można dokonać samemu.
Przeczytałem wszystkie tematy na Forum odnośnie tych problemów.
Dzięki temu pozbyłem się utrapienia , które męczyło mnie od 3 lat.
Polecam ten temat :
http://forum.fordclubpolska.org/show...rzyni+korbowej
Temat dość obszerny , ale jest tam dokładnie wszystko opisane.
Rozwiązując swój problem opierałem się głównie na poradach z tego właśnie tematu.
Pozdrawiam
Wojtek.