Kiedyś pisałem o ładowaniu aku,ale od jeszcze raz.
U mnie ładowanie było pokazywane na takim urządzeniu podłączanym do zapalniczki, często w okolicy 15V, po długiej trasie spadało do ok 14V.
W poprzednich aucie było po paru dniach postoju ładowanie najczęściej w okolicy 14.5-14.7V i po niedługim czasie spadało do ok 14V i czym dłużej jechałem spadało niżej dochodziło do 12.2V
Sprawdziłem procent naładowania w obecnym aucie i mimo że robię długie trasy ( w jedną stronę ok 1200km) to ładowanie było wysokie.
% naładowanie aku w utrzymywało się na poziomie ok 72- 74% . Podłączyłem stary ruski prostownik, niestety padł chyba ze starości.
Pojechałem do sklepu i kupiłem takie coś
http://allegro.pl/prostownik-ladowar...0-1e225e8fab62
Podłączyłem, ładowało to tak zmiennie, było raz 15V za chwilę 14.3-14.7, po ok godzinie ładowania komunikat "full", aku naładowany ale pozostawiłem go podłączony do rana. Rano sprawdzam i aku jest naładowany w 98% . Jeżdżę 5 dzień (to stary opis ale tak jest nadal) i ładowanie nie przekracza 14.4V często jest ok 12.4- 13.9V .
15V jak na razie się nie pojawia. Stara zasada żeby ładować prostownikiem 2x w roku jest nadal aktualna