View Single Post
Stary 16-02-2018, 18:41   #25
swiety_76
ford::average
 
Imię: Rafał
Zarejestrowany: 04-01-2013
Skąd: Łódź
Model: Focus MK2 & MK3
Silnik: 1,6
Rocznik: 2007 & 2011
Postów: 96
Domyślnie Czy uszkodzony katalizator mógł uszkodzić silnik Wypadanie zaplonów i niska kompresja

Edit błąd w opisie tematu - dotyczy focus MK3 2011-2014

Pacjent to Ford Focus HB 2011 benz 1,6 105 KM.+
Auto ma 80,000 km jest mojego taty (sam używam generację wcześniejszą) który jest na emeryturze i mało jezdzi. Użytkowany zarówno trasa jak i miasto.
Do niedawna serwisowany na przedłużonej gwarancji Forda (ASO Łódz Brzezińska) wszystko wymieniane katalogowo.

Jakoś tak w listopadzie zapala się check engine. Tata jedzie do ASO diagnozują uszkodzenie katalizatora i śpiewają sobie 2500 zł za nowy, kasują błąd który oczywiście za jakiś czas powraca.
Pózniej jedzie na Szparagową tam diagnozują błąd sody lambda, kasują błąd i sugerują zmianę paliwa i przegonienie w trasie - oczywiście nic nie pomaga.
Tata jedzie teraz w lutym na Łozową wymienia sondę lambda na uniwersalną.
Check engine nie gaśnie tym razem diagnozują wypadanie zapłonów przy okazji wymieniają świece co też nie pomaga.

Objawy to nierówna praca na biegu jałowym i problemy z przyspieszaniem/mocą - takie rwane przyspieszanie - wszystko po rozgrzaniu.
Przy okazji sprawdzają ciśnienie sprężania i wychodzi im że jest po 7 bar a na jednym cylindrze nawet mniej a to chyba oznacza że silnik to szrot.
Nie chce mi się wierzyć że po przebiegu 80,000 km takie parametry. może coś spartolili przy pomiarze kompresji. Sugerują wymianę silnika na jakiś używany po 3 tysięce na półrocznej gwarancji i że nie ma sensu bawić się w remonty.
Tata w przyszłym tygodniu jedzie na pomiar kompresji do innego warsztatu.

Przy okazji pojawia się sugestia że jazda z uszkodzonym katalizatorem mogła spowodować blokowanie spalin, podwyższenie temperatury i wypalenie cylindrów stąd takie wyniki.
Czy faktycznie jazda przez 4 miesiące/3,000 km z uszkodzonym katalizatorem mogła spowodować uszkodzenie silnika czy to może jakieś naciąganie na remont/wymianę silnika ?
Albo może inaczej ten silnik to już szrot (w co nie chce mi się wierzyć) i spowodował przyspieszone zużycie katalizatora.

Na razie nie wiemy co robić czekamy na kolejny pomiar kompresji. Nie wiem czy tym momencie jest sens ładować się w kolejne wymiany elementów układu zapłonowego, paliwowego, katalizatora czy może faktycznie kupić inny silnik.

Ostatnio edytowane przez swiety_76 ; 21-03-2018 o 13:37
swiety_76 jest offline   Odpowiedź z Cytatem