Witam.
Nazywam się Radek i jestem z Olsztyna. Wpisałem sobie nr Vin do przeglądarki forda jakiego oglądałem i wprost skierowało mnie na to forum.
Oglądałem to auto wraz z kolegą lakiernikiem. Mogę podzielić się swoimi wrażeniami ponieważ już nikt nie stanowi dla mnie konkurencji w jego zakupie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Niestety dziś otrzymałem informację z banku, że kredyt nie zostanie mi przyznany, a brakowało mi niestety 15 tyś zł. Nooooo przyznali by mi, ale musiałbym oddać 24 tyś do banku więc podarowałem sobie.
Auto sprawdziłem naprawdę dobrze bo mi także cena wydawała się absolutnie zbyt atrakcyjna, szukałem haczyka.
Jednak........ naprawdę nie znalazłem.....
Mianowicie:
Auto na całej powierzchni ma fabryczny lakier i to w zdecydowanie zadbanym stanie.
Wyposażenie jest ..... no wiadomo chyba najbogatsze jakie widziałem. Są nawet takie chowające się osłony na drzwi jak się otwiera.
Według moich oględzin wszystko jest sprawne i po podłączeniu komputera nie było żadnych błędów.
Auto pracuje równo i nie ma oznak zużycia sprzegła. Dynamika jak to 140km - dla mnie wystarczająca.
Zawieszenie nie ma jak sprawdziliśmy na stacji diag. luzów, amory po ok 80%, ham równe. ręczny słabszy na tylnym lewym kole, ale w normie jak uznał diagnosta - chyba że jakiś kolega sprzedającego, hehe, ale sam widziałem że jest ok.
Nie wiem co tam dalej napisać. No ogólnie napaliłem się... Gdyby nie ta kasa - dla mnie szkoda...
Co jeszcze, kolor naprawdę dziwny, ni to czerwony ni pomarańczowy, ale w słońcu zajeb.., napewno inny i chyba pasuje. Ledy przód - to Ford wymyślił fajnie.
Wnętrze zadbane, czyste bez smrodu i kiły.
MINUSY: sprzedawca dodał sobie rok, auto jest z 29.05.2012 -, gość ( jeden wł) natomiast zakupił go 8 stycznia 2013 roku - sprzedawca ma fakturę zakupu z salonu z datą. Dzwoniłem zresztą do Niemiec i mam to potwierdzone.
Co do przebiegu to też sprawdziłem w Niemczech bo w Polsce mają jakiś syf i albo nie chcą gadać, albo mają jakieś błędy, że niby w 2012 roku miał 163 tyś km, a za rok 23 tyś. Ale ten w serwisie sam powiedział, że trzeba się kontaktować tam gdzie był serwisowany, bo oni w 2014 wprowadzili baze wspólną i są błędy labo coś tam nie połączone.... huk wie. Dzwoniłem do Niemieckiego serwisu - ostatni 02.2017 93 tyś z hakiem, olejowy, filtry.... Tyle wiem
Zresztą kumpel ma kompa i sprawdził mi to, wyszło ok bo tam gdzieś w skrzyni czy coś też zapisany jest przebieg.... szczegółów nie znam.
Co tam jeszcze - na aucie opony wielosezon w stanie tak na 70% bieżnika. Dodaje gościu drugie alu - nie za piękne ale zimowe z oponami 50%, wiec na plus że daje jak dla mnie.
Co do umowy. Gościa żona jest niemką i masz umowe z nią- dowiadywalem się w komunikacji i wszystko ok, tak może być. Przynajmniej nie podpisujesz umowy inblanco z turasem.
Ogólnie gość widać sprowadza pojedynczo, ma ze trzy auta pod domem i ogólnie robi pozytywne wrażenie bo widać że nie jest to Mirek.
No jeśli masz hajs to naprawdę mogę Ci polecić. I nie myśl, że chcę kogoś wywalić na minę, weź fachowca czujnik lakieru i myślę, że przekonasz się do niego, ja bym go napweno brał, tylko ta kasa, tzn kredyt - odpuściłem z żalem ale nie stać mnie na bonusy dla banku, aż takie.
Co do ceny to jeszcze mogę ci powiedzieć, że negocjacja słaba, cena za auto dobra bo koleś chyba nie bardzo miał do czego go podpiąć z ceną i tak wystawił, zresztą chata wy****na, widać, że ma kasę.
Podsumowując to na pewno jak szukasz takiej foki to ją sobie zobacz na żywo, jak będzie bo ja wczoraj odpuściłem rezerwację.
Jak masz jakieś pytania to wal jak w dym, zapisałem się na to forum bo teraz szukam czegoś tańszego i może ktoś coś doradzi - do 30 tyś zł..... ważne żeby było 2.0 TDCI, może być mondeo hatchback ale... No i miło jakby był xenon, bez xenon to ja już mam auto i mam już zgagę na żółte światło - he