View Single Post
Stary 09-12-2014, 21:01   #29
jonasz9613
ford::amateur
 
Zarejestrowany: 05-04-2011
Model: Focus
Silnik: TDCi 1,6
Rocznik: 2013
Postów: 1
Domyślnie Odp: Czym się różni silnik 1.6 TDCI 95 KM od 1.6 TDCI 115 KM?

Witam Wszystkich serdecznie, jako że to pierwszy wpis na forum z mojej strony.
Zostałem niejako wywołany do tablicy przez Marcina, którego odwiedziłem w Warszawie na początku października.
Minęło już trochę czasu, mogę więc na chłodno podzielić się wrażeniami z upgrade focusa 95KM > 115 KM.
Marcin wgrał mi typowy pakiet: upgrade + dodatki. Jak było przed a jak jest po? Był dobrze, a jest... jeszcze lepiej.
Już krótka jazda próbna po operacji wgrywania dała poczucie tego co będzie się działo - na piątce i na szóstce focus
przyspieszał wyraźnie lepiej i silnik brzmiał przyjemniej dla ucha. Droga powrotna do domu zajęła mi trochę czasu, bo to aż do Gdańska.
Wracałem autostradami i musiałem się mocno pilnować bo focus zrobił sie mocno "wyrywny" - chwila nieuwagi, mocniejsze wciśniecie gazu
i już na liczniku było DUŻO za dużo nawet jak na autostradę. Na szczęście patrole miały nocna przerwę! Tę chęć do jazdy obserwuję w focusie
do dzisiaj - auto czyni to z dużą lekkością, aż łapię się na tym, że co rusz muszę hamować bo mi się ulice kończą.
Czy upgrade miał wpływ na spalanie? Trudno mi to określić, ale moja sytuacja jest trochę nietypowa - do pracy dojeżdżam ponad 20 km i to wcześnie rano, gdy ulice są stosunkowo puste,
a po mieście nie jeżdżę za dużo, do tego czasami ( raz na 2 tyg.) podmiejski wyjazd tak do 100 km. Do tej pory mieściłem się w 5,2 l/100 km.
Kilka razy zdarzyło mi się pojechać do pracy obwodnicą trójmiejską - jadąc tym razem zgodnie z przepisami do 120 km/h a potem 70 km/h osiągnąłem
3,5 l/100km. Ale wracając przez miasto już było o litr więcej. Zaczyna się robić zimno i zużycie trochę wzrasta.
Z dodatków wykorzystałem tylko wyłączenie świateł "szwedzkich" i założyłem sobie DRL. Ponadto codziennie korzystam ze wspomagania ruszania pod
górę (dojazd do domu mam na 14% nachyleniu) i z premedytacja codziennie zatrzymuję się na chwilkę aby ruszyć ze wspomaganiem.
Ciągle jeszcze zbieram się z kierownicą z tempomatem.
Fajnie że są na forum tacy ludzie jak Mayak i kolega ze śląska - przydałby się jeszcze ktoś na Wybrzeżu, bo fordów ci u nas dostatek.
Marcin, jeszcze raz dziękuje.
jonasz9613 jest offline   Odpowiedź z Cytatem