View Single Post
Stary 13-05-2019, 13:39   #115
crouch196
ford::beginner
 
Imię: Jarek
Zarejestrowany: 05-06-2018
Skąd: Gdańsk
Model: Mondeo Ghia X
Silnik: 2.0 benzyna
Rocznik: 2004
Postów: 38
Domyślnie Odp: Naprawa kolektora dolotowego 1.8 2.0 Pb (nieszczesne klapki)

Cytat:
Napisał JaroZalek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dziękuję za szczegółowy opis problemu szkoda tylko że nie jeździsz na benzynie bo faktycznie to nie wiadomo czy pali więcej po wyjęciu klapek. W każdym razie chyba wymienię na nowe tym bardziej, że stare wytrzymały 270 tyś km więc nowe przetrwają już zapewne do końca tego auta. Szkoda tylko że tak nie pochlebnie wyrażasz się o fordzikach tym bardziej co zaskakujące w benzynie. Być może Twoje problemy i koszty spowodowane są przez LPG które też kiedyś miałem zanim zrozumiałe to co mówił do mnie mój mechanik - nie gazuje się forda po za silnikami V6. W przypadku MK3 mechanik wycenił wymianę klapek na 250 zł więc koszty robocizny raczej śmieszne. Ciekawi mnie tylko czy ktoś miał problemy z klapkami w MK4 2.0 ? Jak na razie w MK4 mam 170 tyś km i cisza.

Na koniec powiem Wam że tak czytając posty na forum zastanawiam się czy po za chęcią posiadania wiedzy praktycznej macie w ogóle jakiś sprawdzonych mechaników lub warsztat nie wspominając o pieniądzach potrzebnych na bieżące utrzymanie auta - taka dygresja jak czytam o przeżywanych dramatach bo coś trzeba naprawić albo zapłacić żeby zrobił to mechanik. Zupełnie jak bym czytał forum rowerowe dla 14 latków i tragedia bo przerzutka padła a mama za mało kieszonkowego daje i na rower z kolegami nie będzie można wyskoczyć ;-)

Dziwne, że w takim razie korzystasz z takiego forum dla nastolatków Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. To, że ktoś nie robi przy aucie nie oznacza, że nie potrafi o nie zadbać i utrzymać. Wiele może być takich przyczyn np:
- brak czasu spowodowany wieloma czynnikami,
- brak zdolności manualnych albo obawa przed tym, że się coś jeszcze popsuje
- brak miejsca, sprzętu itp itd.
Wolę mieć zaufanego mechanika (nie takiego co tylko przy Fordach grzebie), któremu "podpowiem" co trzeba sprawdzić (po przeczytaniu tematów na forum) niż żeby miał wymieniać wszystko w koło, aż się uda usunąć usterkę...

Co do moich problemów z Fordem i zamontowanego LPG to co mają moje w/w usterki do tego że mam gaz...?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Przeciekająca woda drzwiami do środka to też wina gazu?! Sorry, ale ja potrafię spojrzeć obiektywnie i ocenić każdy swój samochód (a wiele ich miałem) i powiedzieć czy coś jest dobre czy nie. Nie będę chwalił za wszelką cenę czegoś co na to nie zasługuję (jednocześnie doceniam wiele zalet, które to auto również posiada). Wiem, że większość osób posiadających Fordy się obrazi, ale wg mnie Ford jest pełen takich głupich błędów/niedoróbek, które może i nie powodują unieruchomienie auta, ale są strasznie wnerwiające (chyba, że ktoś ma wszystko w nosie ). Chociażby durny kabelek od klimy w MK4...

Jak już w którymś z tematów wspomniałem, uporałem się z wnerwiającymi usterkami i teraz mam nadzieję bardzo długo użytkować swojego Mondka i cieszyć się jazdą (wygoda i prowadzenie na duży +) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pozdrawiam
crouch196 jest offline   Odpowiedź z Cytatem