[Janusz1968]

Witam
W czasie jazdy padł w moim focusie mk3 alternator. Wyłączyły się wszystkie kolejne systemy aż na koniec zgasł. Samochód zaciągnięty na warsztat i po naprawie alternatora focus zwariował.
Podczas skanowania zgłasza błąd komunikacji z alternatorem ,po 45 s zapala się kontrolka ładowania. Na mierniku napięcie ok 14,2 V. (alternator Valeo i taki sam został zastosowany nowy regulator )
Silnik pracuje jak w starym traktorze, na zimno problem z odpaleniem i biała chmura z rury wydechowej . Do 2 tys obrotów ledwo się wkręca, później jakoś nabiera chęci do jazdy ale przy przyspieszaniu słychać zawory i wciąż dymi.
Do tego wskaźnik paliwa i temperatury zawyża wskazania ( na zimnym silniku 70 C ) Przed awarią alternatora Focus chodził jak marzenie .
Może któryś z kolegów spotkał się z podobnym problemem ?
Trzy warsztaty się poddały.

P.S. Czy ktoś z Gdańska byłby w stanie fizycznie zrobić z nim porządek ? (oczywiście nie gratisowo )