Odp: Jedziemy na narty (aktualizacja info #1)
Patrząc na filmik i zdjęcia, które zamieściłeś widzę, że w niedzielę była słoneczna pogoda. Za to w sobotę było pochmurno i właściwie przez cały dzień padał śnieg. Dlatego jeździłem z rodzinką głównie talerzykiem A3, bo tam było najmniej zimno. Za wyjątkiem czarnej trasy przejechaliśmy się wszystkimi dostępnymi szlakami i trzeba przyznać, że Rokytnice to super miejsce do jeżdżenia na nartach, czy desce.
Mam natomiast jedno przemyślenie - o ile czerwone trasy nie są jakoś bardzo wymagające, to talerzyki kursujące na nich są bardzo szybkie. Obawiam się, że dzieci poniżej 10 lat miałyby problem z utrzymaniem się na takim wyciągu.
Piszę o tym dlatego, że ja bardzo często na narty jeżdżę w większym gronie (kilka rodzin). No i w tym gronie mamy dzieci w wieku od 5 do 13 lat. Na nartach sobie bardzo dobrze radzą, ale taki szybki wyciąg byłby chyba jednak dla nich wyzwaniem.
|