Odp: Jedziemy na narty (aktualizacja info #1)
Nasze "maluchy" byłoby już ciężko do 1b i 1c przekonać. No może z wyjątkiem najmłodszych, czyli pięciolatków. Pozostali narciarsko są za dobrzy (a już na pewno takie mają o sobie mniemanie) na takie krótkie i łatwe trasy. Poza tym niestety u dzieci działa efekt grupy.
Ale to już sobie tylko tak marudzę. I tak uważam, że Rokytnice są świetne. Raptem 160 km od Wrocławia, a różnica w porównaniu do pobliskich polskich centrów narciarskich (Czarna Góra / Kamienica, Zieleniec, Karpacz / Szklarska Poręba) olbrzymia. Polecam gorąco.
|