[mamrot]

Ok, to wiem już coś więcej.
Po pierwsze, sprawdziłem rezystancję oryginalnych przewodów zapłonowych, które wymieniłem, bo izolacja zaczynała przebijać i też wypadały zapłony. Wygląda następująco:
Przewód cylindra 1 - 7,01kΩ
Przewód cylindra 2 - 5,67kΩ
Przewód cylindra 3 - 4,26kΩ
Przewód cylindra 4 - 3,08kΩ
Wychodzi rezystancja około 18kΩ/m.
Przewody zapłonowe NGK, które są za długie, mają odchyłkę rezystancji nie większą od 20% od oryginalnych, czyli w sumie nieźle.
Po drugie, patrzyłem w ciemności i kable świecą jakby ze środka, ale to ponoć normalne. Ciężko się to sprawdza, bo świecą tylko przy przegazowaniu (chyba przez to, że mieszanka ubożeje). Zależności od prędkości obrotowej nie ma. Bardziej świecą na gazie, co częściowo dowodzi teorii o trudniejszym zapłonie gazu.
Po trzecie, cewka też ma przebicie do masy u podstawy, ciężko się dopatrzeć ale jednak jest ;(.
Po czwarte, możliwe, że cewka się uszkodziła z powodu świecy z totalnie pękniętym izolatorem (właściwie odłamanym), którą znalazłem w 2 cylindrze. Wymieniłem na razie jedną świecę, szczeliny ustawione na 1,2mm (jedna świeca miała 1,4mm, inna 1,3, reszta ok. 1,25).
Wymiana świecy nie zmieniła objawów, dalej się czasem dławi przy przyspieszaniu.
Wnioski:
- możliwe, że również u mnie uszkodzona świeca pociągnęła za sobą cewkę,
- muszę kupić cewkę (jeszcze nie wiem jaką kupię) i pewnie wypadałoby 4 nowe świece, i już wiem, że Motorcrafta,
- przewody wydają się ok - nie ma ewidentnego przebicia na powierzchnię, tylko trochę przeświecają ze środka,
- zarówno oryginalne Motorcrafty, jak i zamienniki NGK (faktycznie, do Focusa 1.8 i 2.0, NGK RC-FD 808 ) mają rozłożoną rezystancję w całym przewodzie i na pewno nie jest to drut. Świadczy o tym fakt, że rezystancja jest proporcjonalna do długości przewodu.
Dzięki wszystkim za pomoc, mam nadzieję, że już dojdę ładu.