Cytat:
W mojej Fuzji (2004) spadła osłona termiczna (blacha aluminiowa) zamocowana nad tłumikiem i leżąc na tłumiku potwornie się tłucze. Nie dysponuję kanałem, ale wcisnąłem się pod podwozie i zauważyłem, że ta osłona jest przykręcona do 4 śrub wspawanych do podwozia przy pomocy 4 "nakrętek" wykonanych z cienkiej ocynkowanej blachy. Zamiast plastyku, Ford użył wytłoczek z cienkich blach które w tym miejscu musiały skorodować i odpaść. Po tych "nakrętkach" pozostały mi jedynie resztki, które bez trudu odkręciłem (talerzyki o średnicy ok.20 mm, nakręcane na śruby z gwintem o skoku jak we wkrętach do drewna). Prawdopodobnie w serwisie Forda będę mógł je dokupić, ale znając praktyki serwisu Forda - mogą mi policzyć np. po 50 zł od sztuki, albo sprzedadzą w komplecie z osłoną za horrendalne pieniądze.
Czy ktoś już przerabiał ten temat? Nie chciałbym montować blaszek fordowskich w miejscu, w którym jest woda, sól i ciepełko od tłumika, bo to nie najlepsze rozwiązanie.
|
Jesteś pewny, że odleciały Ci same nakrętki? Nakrętki są chyba razem zespolone z podkładką. Przyjrzyj się samej osłonie bo być może to ona już się rozleciała w miejscach w których jest przykręcana - ja tak miałem w kilku miejscach u siebie i zwyczajnie dorobiłem z cienkiej blachy dużo większe podkładki. Nowe osłony kosztują w ASO chyba ponad 200zł za każdą sztuke a jest ich tam chyba 4...?
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.