Cytat:
Możliwe , możliwe. Co prawda mój ma 180 000 po 4 latach ale jakbyś popatrzył do środka to byś powiedział że zjechał prostu z taśmy produkcyjnej.... A żeby jedna ryska , albo jedno wytarcie.... nic a nic.
Jeżeli jeździ samochodem jedna osoba , niekoniecznie bardzo gruba , to samochód w środku jest bez zmian nawet po 300 000 km
Co innego gdy ktoś coś przewozi , jeździ na brudasa itd.... wtedy widać ślady użytkowania
Bump:
mój kolega kupił z salonu VW polo i pali mu benzyny 4 litry na trasie , 4.5-5 w mieście.
Więc benzyną też da się tanio jeździć a nawet taniej niż dieslem.
OCZYWIŚCIE z drugiej strony nie ma co porównywać polo do mondeo pod żadnym względem.
Dałem tylko przykład że nowe benzyny nie palą wcale tak dużo.
Rzecz jasna że dieslem większa frajda i bardziej wciąga w fotel Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
Chciałbym zobaczyć kolegę, jak jedzie z rodziną 2+2 na wakacje VW Lupo
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. A załóżmy moim cmaxem nie jest to problem i spali mi w trasie nie więcej jak 5 litrów. Cmax PB spali na pewno 8 ( jak bardzo załadowany to może i więcej). Przy jednym wyjeździe na bliskie wakacje (1200 km w obie strony) oszczędzasz około 180 pln. Jeszcze więcej zostaje w kieszeni, jak robisz objazd po Europie np. Także nikt mi nie wmówi, że jak się robi małe przebiegi to trzeba mieć benzynkę
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. I umówmy się, 3/4 osób posiadających samochody, kupuje je z drugiej, trzeciej .......... ręki a nie z salonu.