[kajetan]

Cytat:
To auto nie ma w ogóle pompy podającej, paliwo ze zbiornika zasysa dodatkowa pompa łopatkowa zlokalizowana w pompie wysokiego ciśnienia.
Prawidłowe ciśnienie na listwie podczas pracy rozrusznika wynosi 350 barów +/- 50 barów. Jeżeli tolerancje są przekroczone, PCM przyjmuje dawkę wtrysku 0, silnika nie uruchomisz. Na wolnych obrotach ciśnienie powinno wynosić 250 barów z identyczną tolerancją.

Racja, studiowałem budowę common raila z dokumentu dot. silników HDI stąd pojęcie pompy w baku - w każdym razie zakładam, że owa pompa niskiego ciśnienia (w pompie wysokiego ciśnienia) działa skoro FORScan pokazuje odczyt z czujnika ciśnienia na szynie CR wartości z zakresu 4-10 bar. Czy ten tok rozumowania jest słuszny?

Zawór IMV sterowany jest sygnałem PWM, czyli sygnałem impulsowym o stałej częstotliwości, ale o zmiennym czasie trwania impulsu. Nie wiem co to jest te 5% otwarcia... Zawór wibruje w takt wysyłanych przez PCM impulsów tak, by osiągnąć wymagane ciśnienie.

Zatem uściślając jest to parametr IMV_DRIVE z FORScana tj. wartość PWM wyrażona w % odniesiona do otwartej pętli - czyli jak rozumiem, jest to 5% możliwej szerokości impulsu sterującego zaworem IMV.

Wymagane ciśnienie paliwa na listwie podczas startu podałem wyżej.

Źle odczytałem z wykresu - oczekiwane ciśnienie paliwa wynosi 346 bar. Jednak nie pojawia sie ono na czujniku ciśnienia w CR bo ten pokazuje wartości z zakresu 4-10 bar, zarówno na samym zapłonie, jak i w trakcie próby rozruchu.

Hm... 800 zł za regenerację pompy, to w licencjonowanym zakładzie jest nierealne. W zależności od zakresu prac koszt może wynosić od 1.300 do ponad 2.000 zł. Jeżeli były opiłki, to konieczna była także regeneracja wtryskiwaczy - nic nie piszesz o tym.

Samochód odkupiłem za niewielkie pieniądze, bo poprzedni właściciel (mój znajomy) poddał sie po drugiej awarii układu paliwowego. Stąd znam jego historię acz nie ja osobiście rozmawiałem z mechanikami anie nie decydowałem o tym co było robione. Być może mechanicy zrobili tyle żeby auto odpaliło i wtrysków nie ruszali. Co w tej pompie zrobili to też nie wiadomo, bo cena jak mówisz, zbyt niska na porządną regenerację.

Zacznij od sprawdzenia dobrym testerem, jakie jest ciśnienie na listwie podczas kręcenia silnikiem.

Korzystam z Viakena ELM327 v3 STN1170, czy to jest 'dobry tester'?

Konieczne do odpalenia są odpowiednie obroty silnika/rozrusznika, rządu 195 - 225 obrotów (o ile dobrze pamiętam) i jednocześnie odpowiednie napięcie aku. Tak więc akumulator musi być i naładowany i o odpowiedniej wydajności prądowej (co najmniej 650A). Czyli bardzo dobry.

Próby odpalenia na świeżo zdjętym z prostownika aku 77 Ah, 780A.

Jeżeli ciśnienie jest nieprawidłowe, sprawdź filtr czy jest w nim paliwo. Jeżeli jest pusty, to całość jest prawdopodobnie zapowietrzona. W tdci to spory problem...
Dochodzi dodatkowy problem - czy są opiłki we wtryskiwaczach. Mogą być zablokowane lub bardzo mocno przelewają, nie można nawet próby przelewowej zrobić, bo silnik nie odpala. Jeżeli z odpalenia nic nie wyjdzie, chyba będzie trzeba je wyjąć i oddać do zbadania na stanowisku.

Sprawdzę filtr i parametry zaworu IMV wg. tej procedury:
http://www.commonrailforum.pl/zawor-...ary-t1505.html


Załączam dwa dodatkowe zrzuty ekranu z prób uruchomienie silnika (pierwszy znajduje się w poprzednim poście).
Na pierwszym wykresie widać, że wartość parametru CPS_STATE (status położenia wału korbowego) zmienia się z SYNCHED na WAITING w momencie próby rozruchu i w takim stanie pozostaje po zaprzestaniu rozruchu.
Na drugim wartość tego parametru zmienia się pulsacyjne pomiędzy SYNCHED (przed próbą rozruchu) oraz SYNCHING w trakcie tej próby.
Na trzecim wartość zmienia się od WAITING (przed próbą rozruchu) poprzez pulsowanie pomiędzy stanami SYCHED/SYNCHING aby skończyć w stanie ERROR na koniec.
Czy mogę zatem podejrzewać awarię słynnego czujnika położenia wału?

Czy byłbyś w stanie podesłać mi taki wykres rozruchu z działającego silnika (jeśli posiadasz)?

Odezwę się niebawem.
Dziękuję za odpowiedź i rady!