Powitać
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jak w temacie - płyn chłodzący znika beż wyraźnego śladu. Z poziomu MAX do poniżej MIN w tydzień to, jak dla mnie, trochę za szybko... Nie dymi na biało, niczym parowóz, olej na bagnecie jest OK, dywany nie pływają, więc pozostaje ucieczka płynu do atmosfery
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W obecnie panującej aurze trudno dostrzec jednoznaczne ślady na parkingu tym bardziej, że bolid parkuje co i rusz na innym miejscu... Pod maską zauważyłem jakieś podejrzane ślady na górze skrzyni biegów, pod - jak sądzę - obudową termostatu. I tu moje pytanie: czy w tym silniku występowały jakieś typowe usterki układu chłodzenia w kontekście wycieków ? Czy też pozostaje mi czekać na cieplejsze dni i szukać wycieku ?
Pozdrawiam - romano11