Turbinke bym raczej wykluczyl. Po odebraniu od nich wygladala jak sciągnieta z półki sklepowej. Dostałem worek części, wykres z wyważarki. Wymienili kompletnie wszystko łącznie z elektroniką. (w turbinie pękła ośka) Sprawdzałem paluchem, kręciłasię swobodnie.
Firmie tej też chyba zalezy na poprawnym montazu turbawki. Udzielają rocznej gwarancji bez limitu km. Jak bylem u nich z reklamacja, bez zadnego problemu rozlozyli, zolzyli i przetestowanli na wyważarce. Przeciez naprawy gwarancyjne to dla nich strata kasy.
Po pierwszym montażu auto było mulaste jak obecnie.
Zaś po drugim szło od 3tyś.
Regulacja cięgła. Hmm... wydaje mi sie, że nie tędy droga. W "Turbopamie" raczej wykluczają taką możliwość. Ustawiają sztangę optymalnie.
Gdy zaczołem regulować jak juz pisałem wcześniej poprawial sie dół, a pogarszała góra zakresu obr. Jednak gdy poprawiał sie dół auto przyspieszało miękko(wiele hałasu o nic
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.) W nominalnym ustawiemniu wgniatało az milo ale dopiero od 3tyś.
??? z archiwum X
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.