[pers]

Cześć. Dopadła mnie pierwsza awaria. Auto ma 2,5 roku 60 tyś. przebiegu i pada skrzynia biegów. Kilka dni temu nie mogłem wrzucić 3 i 4 biegu. Wczoraj rano wyjechałem do Warszawy z Katowic i dosłownie po 30 km. zauważyłem,że zgrzyta mi drugi bieg gdy ruszam spod świateł i chcę zmienić z jedynki na dwójkę. To samo jest zresztą gdy redukuje z trójki na dwójkę. reszta biegów ok. Z doświadczenia domyślam się ,że pada synchronizator. Tak przypuszczam. Do Wawy dojechałem, ale raz dwójka wejdzie, jednak znacznie częściej zgrzyta. W tej chwili z jedynki wrzucam od razu trójkę.Mam nadzieję ,że dojadę do domu jutro Szlag nie trafia bo kupiłem nowe auto,żeby mieć trochę spokoju od napraw. Zastanawiam się, czy chip nie miał wpływu na szybsze wykończenie skrzyni. Nie katuje samochodu od razu dodam. Jeżdżę normalnie, czasem depne