[Dariusz_B]

Jeśli problem został już gdzieś opisany, proszę o podanie linka.

Ustawiam podświetlenie konsoli na prawie minimum, żeby nie biło po oczach gdy jadę w nocy. Po odpaleniu silnika (bez świateł) konsola świeci z maksymalną jasnością. Domyślam się, że to jest normalne zachowanie. Gdy włączam światła podświetlenie konsoli i zegarów powinno zejść do poziomu ustawionego pokrętłem, tak mi się wydaje. Niestety u mnie poziom świecenia się nie zmienia. Dopiero delikatne ruszenie pokrętłem (kierunek nie ma znaczenia) powoduje obniżenie poziomu podświetlenia. Wygląda to na brak komunikacji między komputerem, a samym pokrętłem lub uszkodzenie samego pokrętła. Jeśli ktoś ma doświadczenie w temacie, proszę o podzielenie się uwagami/znaleziskami.