Odp: Nowa model??
Przymierzałem się dziś do Pumy i prawie wszystko jest fajne. Z wyjątkiem tego, że to samochód dla krasnali. Przy każdej próbie zapakowania się do niego, sadzając dudsko na siedzonku, zawadzałem czerepem o górną framugę drzwi. A nie mam 2m tylko mniej więcej standardowe 180cm. I to mimo tego, że mniej więcej standardowo trochę się pochylałem przy wsiadaniu. I choć nigdy nie miałem takiej przygody to w przypadku Pumy muszę się mocniej poskładać żeby się w niej zmieścić. Przy wychodzeniu jest podobnie. ;-)
|