pisk z koła tylnego
Witam,
w grudniu zmieniałem z tyłu komplet - tarcze i klocki ATE ( dodam że hamulec ręczny elektryczny ) a przed wymiana oczywiście mechanik wszytsko idealnie oczyścił itd.
Od miesiąca mam problem - podczas jazdy, jak już hamulce/tarcze się "rozgrzeją", to słychać pisk/dźwięk ocierania oa tarcze z lewego tyłu.
Jeżeli podczas jazdy piszczy i przyhamuję - pisk ustępuje. Dalej jadę, puszczam hamulec, mija kilka sekund i dalej piszczy...jeżeli znowu przyciskam hamulec nożny, pisk ustępuje.
Po jeździe tarcza jest gorąca - bardziej niż inne.
Byłem u mechanika. Sprawdził jeszcze raz zacisk, przesmarował wsio, mówił że śruby ok, zajrzał pod gumową uszczelkę tłoczka - powiedział że nie ma sladów rdzy - według niego ok, ale nie do końca. Stwierdził że po kręceniu kołem na podnośniku - lewy tył minimalnieee szybciej zatrzymuje sie i czuć delikatne opór....
I co dalej - aby nie stracić worka kasy...
Wymienić tarcze, klocki czy zacząć od kupna używanego zacisku z silniczkiem elektrycznym ręcznego?? - czyli kompletny zacisk elektryczny ??? Bo nowy to koszty masakryczne...
Co sądzicie - co to może być ?
|