Cytat:
|
Jaki czas poświęciłeś szybie ?
|
Zgaduje ze z 30 min.
Doklłdnie na zegarek nie patrzyłem. Robiłem to tak:
Pasta,polerowanie ok. 5 min,spryskanie woda,polerowanie. Dużo pasty nie dawałem wiec po spryskiwaniu w miarę szybko "spływała". Myślę, że z 5 min wytrzymała. I tak z 4-5 razy jak pisałem. To był mój pierwszy raz. Po świętach drugie podejście do szyby. Nie chciałem przesadzić.
wildthink
Co do przedniej...tez mam masę odprysków po kamieniach (maska też jak po wojnie). Pasta polerska tego nie wypełni. Szlifuje powierzchnie aby "wyrównać" do poziomu rysy, dlatego super grubej rysy nie da rady. Nie próbowałem nawet. Opinie są różne co do przedniej. Jedni mówią, że zrobi soczewkę, pogorszy widoczność - ale to chyba się trzeba już mocno starać aby tak wytrzeć w jednym miejscu.
Chyba się odważę i delikatnie przejadę raz czy dwa. Bardziej w ramach oczyszczenia i zniwelowania tych minimalnych rys niż polerowania każdego uszczerbku.
Czy są jakieś inne preparaty ...nie orientowałem się. Wiem, że w zakładach profesjonalnych wypełniają to i robią jakieś cudawianki.
Pierwszy raz miałem czynienia z tlenkiem ceru ale efekt był tak super, że postanowiłem się tym podzielić i na pewno jeszcze u siebie poprawie i u ojca w samochodzie. A może trafi się jeszcze ktoś znajomy...
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Profesjonalnie się tym nie zajmuję i nie chcę wypowiadać się na temat mi obcy ( dokładne info o wypełnianiu, innych środkach itd. ).