Cytat:
na zbyt wysokich ? o ile dla dizla tematu nie ma, tak benzyna lubi wysokie obroty i jak widze jak eco szaleńcy tłuką się na V biegi 50km\h to strach pomyslec co się w tym momencie dzieje z panewkami i korbą...
|
to mysl tak dalej. nic dziwnego ze pozniej silnik benzynowy zamiast 500kkm wytrzymuje 200kkm i bierze olej. a z panewka wiecej sie dzieje na wyzszych obrotach jak na nizszych bo ma wieksze obciazenia!!!! a cisnienie oleju takie same!!!
PS.NIEMA ROZNICY CZY DIESEL CZY BENZYNA-kazdy silnik jak to jest mozliwe powinien pracowac na najnizszych obrotach.
A jak ktos nie wierzy to radze kupic samochod ktory mowi kiedy biegi zmieniac albo automata w benzynie i sie przekonac na jakich obrotach silnik pracuje.
1300RPM-dla osobowki to standardowe obroty pracy dla silnika benzynowego jak i diesla. Jezeli sa drgania to nalezy zwiekszyc obroty-ale to zazwyczaj w samochodach u producentow ktorzy nie poradzili sobie dobrze z wywazeniem silnika.
PS. kolo 2 masowe tez jest projektowane do pracy na niskich obrotach-bo po to jest ten wynalazek-i zazwyczaj łozysko w kole 2masowym psuje sie z powodu zbyt duzej liczby cykli!!!!-o tym tez nikt nie wie? a czemu?
Nic wiec dziwnego ze pozniej producenci przewiduja zywotnosc silnikow po 500kkm a silniki wytrzymuja tylko 200kkm jak tacy kierowcy jezdza samochodami.
Cytat:
Jedyne co jest męczące dla silnika do mocne przyśpieszanie na za wysokim biegu ale to każdy chyba sam potrafi ocenić i wyczuć
|
To tez jest bledna teoria-a w zasadzie to nie teoria!!! jak bylem młody i głupi to tez tak myslalem-ale prawda jest taka ze lepiej jest wcisnac gaz do spodu na obrotach 1500rpm jak na obrotach 2500rpm-bo w kazdym przypadku silnik bedzie mechanicznie bardziej obciazony na wyzszych obrotach!!!
jezeli niema potrzeby przyspieszac z wykorzystywaniem wysokich obrotow to lepiej przyspieszac na niskich.
PS. w taki sposób oszczedza sie nie tylko silnik ale i paliwo!!!