Po wymianie silniczka krokowego falują obroty 200-300. Jaka może być przyczyna ?
Witam serdecznie. Forum przeszukane - jeden w miarę podobny znaleziony. Niemniej jednak pozwalam sobie załozyć własny ze względu na dodatkowe pytania.
Historia choroby:
Na wolnych obrotach (bez znaczenia temperatura i załączona klima) wahnięcia obrotów rzędu 200-300. Bez specjalnego cyklu ale zauważalne. Po przejrzeniu forum wybór pada na: krokowy / przepływomierz / lambda.
Działanie:
Wymiana krokowego, kontrola lambdy (ok) i przepływki (tutaj wg mechanika ok ale po odpięciu brak różnicy w pracy silnika...).
Mozliwe zaniedbanie:
Po kontroli przepływki nie było resetu ecu, o którym wyczytałem na forum czyli odpięcia akumulatora na 30 minut. Zostało to wykonane dzień później, lecz nie zlikwidowało objawu, który pojawił jako nowy a wg mnie silnik nie pali na jeden cylinder. Wzrosło również spalanie, które pokazuje komputer podczas jazdy. Silnik nie ma mocy choć pracuje. Wolno się rozpędza a buda cała drży.
Pytania:
1/ czy wymiana krokowego wymaga zabiegów specjalnych typu reset czegokolwiek?
2/ jeśli objawy pasują do opisanych (czyli brak pracy na jednym cylindrze) to powodem może być:
a) brak resetu ecu?
b) przewody / świece?
c) cewka?
A może inna diagnoza?
Proszę o wskazówki bo szkoda mi kasy na próby a jestem bliski wymiany w poniedziałek świec, przewodów i przepływki.
|