Cześć wszystkim.
Mam Forda Transita z 2002 roku z silnikiem 2,0 DI 85 KM.
Jak do tej pory nie było z nim problemu do czasu...
Do tej pory odpalał na dotknięcie kluczyka. Pracował równomiernie i nie kopcił. Może miał muła ale to 85KM wiec cudów nie oczekiwałem. 3,5 tony pod sporą górę wciągał bez problemu wiec wg mnie jest ok, ale do rzeczy...
Przyjechałem pod dom o 12 godzinie. Wszystko było w porządku, podjechałem na miejsce parkingowe, zgasiłem silnik jak co dzień i poszedłem do domu.
O godzinie 17 musiałem pojechać do lekarza. Przekręcam kluczyk...a tu taka sytuacja...
https://youtu.be/TkUsin-ibeI
Rozrusznik obraca wałem korbowym, a silnik nic, nawet nie pyrknął nawet na jednym cylindrze, jakby nawet kropli paliwa nie dostał.
Nie wiem czy to ma na coś wpływ ale od kilku miesięcy paliła się kontrolka ze świecami żarowymi podczas jazdy (czasami na kilka dni przestawała się palić).
Co udało mi się ustalić domowymi sposobami:
1) Akumulator naładowany 12,3V
2) Paliwo jest 3/4 zbiornika
3) Rozrusznik kręci dość szybko (rozruch przy pomocy kleszczy z drugiego auta dla proformy żeby nie rozładować akumulatora z busa)
4) Sprawdziłem bezpieczniki w komorze silnika po lewej stronie i pod szybą po stronie pasażera, są ok.
5) Przekaźniki nie wiem jak sprawdzić, ale korzystając z okazji, że są takie same pozamieniałem je, ale nie dało to żadnego rezultatu.
6) Napięcie na przewodach świec żarowych jest, przekaźnik wyłącza je po ok 16-18s.
7) Świece żarowe wszystkie mają rezystancję do 1,5 ohma więc zakładam że są sprawne wg informacji z Youtube
8 ) Czujnik położenia wału. Rezystancja Cewki 402 Ohm. Przy przykładaniu i odrywaniu śrubokręta od powierzchni czujnika napięcie na wtyczce dochodziła do 70v.
9) Immobilizer chyba jest ok. Gdy z kluczyka wyciągnąłem transponder podczas przekręcenia kluczyka w stacyjce rozrusznik nie chciał zakręcić, Po włożeniu transpondera rozrusznik kręci, a czerwona lampka przy zegarku inaczej się świeci niż bez transpondera, więc zakładam że jest ok.
10) Nie mogę znaleźć awaryjnego wyłącznika wtrysku paliwa nie wiem czy moja wersja go posiada szukałem pod kierownicą po lewej stronie ale nic nie znalazłem może ktoś ma zdjęcie jak wygląda, natomiast bezpiecznik nr 5 20A jest wpięty. Ma ktoś sposób żeby go zlokalizować?
Przy dłuższym kręceniu rozrusznikiem nie czuje paliwa wiec podejrzewam że tu leży przyczyna. Z tego co wyczytałem na forum mam pompę wtryskową VP30 więc pompa niskiego ciśnienia(wstępnego zasysania) nie występuje czy dobrze zrozumiałem?
Na samostarcie dzisiaj odpaliłem auto, pracowało z 1 min, ale chodzi do momentu odstawienia samostartu.
Jutro jeszcze spróbuję:
- odpowietrzyć układ paliwowy ale wyczytałem też na forum że ponoć ta pompa sama się odpowietrza.
- sprawdzę jeszcze czy dochodzi napięcie do sterownika pompy wtryskowej.
Proszę o podpowiedzi co może jeszcze być, pompa wtryskowa i sterownik zostawiamy na sam koniec, chyba że ktoś zna sposób jak to zdiagnozować bez pomocy specjalistycznych drogich narzędzi.
Proszę również o sprostowanie mnie jeśli napisałem jakąś głupotę lub źle jakąś część sprawdziłem.
Przypomnę że nic nie wskazywało na awarię stała się ona nagle.