[peterek64]

Nie mam tych informacji, wiem tylko, że był to oryginalny fordowski osprzęt łącznie z usługą "Ford Hot Line", gdzie inżynierzy forda udzielali wskazówek mojemu mechanikowi co dalej. W końcu też stanęło na wtryskach, ale w dziurze, w której mieszkam nie ma żadnego fachowca na którym można polegać. Byłem z wizytą u jednego i ten sprawdzał wtryski tdci ręczną pompką testową od zwykłych wtryskiwaczy, bez żadnych menzurek i.t.p. Żałosne.
Wiele lat temu sam pracowałem przy regeneracji pomp wtryskowych i wtryskiwaczy, więc temat całkiem mi obcy nie jest, lecz wtedy nikt jeszcze nie słyszał o common rail...

PS: Co do zasłyszanych sugestii "inżynierów Forda" to też miałem pewne wątpliwości (np. poziom płynu w chłodnicy...).

PS2: Jeszcze jeden dodatek. Samochód pali na dotyk, nie ma żadnego dymienia, a w czasie jazdy nie szarpał i miał moc. Czy powodem gaśnięcia na wolnych obrotach może być uszkodzony EGR?