Odp: Nietypowa awaria alternatora (układu ładowania)
Jak większość z użytkowników miałem również awarię alternatora. Dzieje się to przez to że producent pojazdu źle dopasował wydajność alternatora do poboru energii przez urządzenia w samochodzie.
Np.
- wspomaganie chociaż chwilowo to od 50- 80 A w zależności od ustawień i obciążenia
- grzałka elektryczna na nagrzewnicy uruchamiana z szyny CAN kompa 80 A
- ogrzewane fotele – 30 A
- ogrzewanie szyby tył , przód lusterka chwilowo ale dużo bo razem ok. 100 A
- radio, światła, dmuchawa oraz cała elektronika to jakieś 30 – 40 A
- hamulec ręczny elektryczny 60A
- świece żarowe to 40-50 A przy starcie i później jakieś 2 minuty po uruchomieniu jeżeli pojazd nie jedzie, oraz wiele innych drobnych urządzeń.
Reasumując w okresie gdy temperatura jest poniżej +6 st.C pojazd przestawia się na stan zimowy w włącza dodatkowe ogrzewania, podgrzewania i wydłuża czasy pracy świec żarowych. W moim pojeździe to przy zimnym silniku jest to od 115 - 130 A.
Dlatego właśnie alternator nie ma tylko samego regulatora, a zarządzany jest przez komputer w celu jego ochrony przed nadmiernym przeciążeniem a co za tym idzie przed jego przegrzaniem co jest podstawową przyczyną awarii elektroniki i izolacji uzwojenia.
Reasumując jak włączysz zbyt wielkie obciążenie to po przekroczeniu granicznego dopuszczalnego prądu komputer wyłącza niektóre urządzenia i ogranicza czasowo ładowanie.
Niskie obroty na biegu jałowym nie dają dwóch podstawowych rzeczy, pierwsza to efektywna wymiana ciepła a druga to zbyt małe pole elektromagnetyczne w generatorze do potrzeb.
W efekcie na biegunach masz 12,5 V i widoczne przygasanie świateł. Dla sprawdzenia tej teorii proponuję zapięcie amperomierza np. cęgowego takiego z pomiarem natężenia co najmniej 150 A na przewód odchodzący od baterii do skrzynki bezpiecznikowej a zobaczycie jakie są pobory prądu.
Wobec powyższego aby wydłużyć żywotność altka i baterii to my w sposób umiejętny musimy zarządzać zużyciem energii, a zwłaszcza w okresie niskich temperatur.
Jeżeli idzie o opóźnienie przy ładowania to w pierwszej kolejności sprawdziłbym koło napędowe alternatora tam jest sprzęgło jednokierunkowe i on przy niskich obrotach nie łapie i ślizga, a dopiero przy wyższych obrotach lub podczas gdy uzyska większą temperaturę w wyniku tarcia uruchamia napęd.
Pozdrawiam kolegów i życzę powodzenia w diagnozowaniu usterek.
|