Mając skorupiaka
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. mialem podobny objaw auto paliło wtedy jak smok ok. 30-40l/100km, max. Predkosc wynosila 80km/h i auto powyzej 2,5 tys. Obrotów nie chcialo sie wyzej wkrecac. Po wymianie sondy lamdy (komputer pokazywal ze jest uszkodzona) objawy nie znikly. Proponuje odpiąć przepływomierz i sprawdzic czy auto wkręca sie powyżej dwóch 2,5 tys jeśli tak to naprawa kosztuje grosze. Wystarczy wziąć patyczek higieniczny i troche spirytusu. Wyczyscić patyczkiem spirale w przepływce i podłączyc. Oczywiście przepływkę wcześniej zdemontować. Daj znać czy to pomogło
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.