View Single Post
Stary 10-01-2010, 12:42   #13
wiesniaker
 
Postów: n/a
Question

Cytat:
Napisał jackoba1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
jezeli nie spalił wszystkiego oleju i nie pracował bez smarowania to koszty powinny zamknąć sie tylko w wymianie turbiny ale jak bedzie w rzeczywistosci to sie okaze po załozeniu nowego turbo ( bądz po regeneracji)
Twoja opinia jest dla mnie budująca bo jak pisałem, oleju zostało, nawet auto po 1,5 h zapaliło, zatem koszta powinny dotyczyć regeneracji turbiny oraz czyszczenia układu dolotowego. Taką diagnozę już znam, niestety nie przeprowadzaną empirycznie a jedynie opartą na doświadczeniu mechanika. Natomiast tu się pojawia właśnie pytanie jakie kolejno podjąć kroki aby koszty faktycznej diagnozy były najniższe i tu chciałbym przejść do posta napisanego przez Pablo_X

Cytat:
Napisał Lukas22 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jak dla mnie to jest temat ogólnie znany. Zagrożone tym zjawiskiem są wszystkie uturbione diesle. Po prostu oczywista oczywistość i tyle. Jakąś minimalną wiedzę na temat budowy auta trzeba mieć, żeby kierować czymś co ma 4 kołaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dzięki za mało konstruktywną odpowiedź, ujmując to delikatnie. Określenie wielkości poprzez słowo minimalna jest bardzo względne. Ale zakładając, że uważasz iż jest to jakieś tam minimum wiedzy poniekąd utwierdza mnie w przekonaniu, że informacja nt. powinna być szerzej dostępna użytkownikom turbo diesla tj. instrukcja użytkowania. W tym miejscu chciałbym zauważyć, że podzieliłem się moją bolączką z paroma osobami i jak dotąd nikt nie wiedział że taka sytuacja może mieć miejsce. W pewien sposób te osoby klasyfikują się do potencjalnej próby statystycznej, dzięki której można by zbadać ile osób ma świadomości zaistnienia tego zdarzenia, w szczególności formułując pytanie: „Czy uważasz, że samochód może pracować sam, po wyłączeniu prze Ciebie silnika, poprzez wyjęcie kluczyka ze stacyjki?”.
Nie są to bynajmniej użytkownicy wszelakich forów motoryzacyjnych, ale normalni użytkownicy samochodów, w tym turbo diesla i jest ich jak sądzę hmm… forum ma 60 000 użytkowników, z tego 7 tysięcy aktywnych, co w zestawieniu z ilością 23 000 sprzedanych nowych fordów za rok 2008 nie jest wynikiem, który uprawnia do stwierdzenia, poprzez jakąś Twoją pokrętną logikę „jest to po prostu oczywista oczywistość”.

PS.
Nie drążyłem ile jest z tego t. diesli jak również nie dotyczy to samochodów używanych.
http://www.furious.pl/news2009/stycz...-2008-roku.htm
http://www.samar.pl/__/__la/pl/__ac/...-styczniu.html

Cytat:
Napisał Pablo_X Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W sprawie usterki wiesniaker-a mogę tylko współczuć, że przytrafiła się awaria której konsekwencją może być konieczność wymiany silnika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja, i myślę, że szerokie grono klubowiczów udzieli wszelkiej pomocy na forum w pomocy leczenia silniczka.
Jednak stanowisko (w odniesieniu do zdarzenia i braku opisu w instrukcji działania podczas takiej usterki ) ocenić należy jako roszczeniowe.
Jedyną możliwością w naszym systemie prawnym, jest udowodniane istnienie fabrycznej usterki lub błędu konstrukcyjnego jakiego dopuścił się Ford. Bo do dopełnienia kuriozum brakuje jeszcze aby żądać odszkodowania od właściciela posesji na której to zdarzenie miało miejsce - a, że było to na drodze publicznej to od zarządcy drogi.

Przyłączam się do tej opinii.

Co do przyczyn to już wcześniej napisali, że raczej turbo (albo olej z innego miejsca).


Co do usterek jakie mogły nastąpić:
- martwica turbosprężarki,
- w przypadku niewystarczającego poziomu i ciśnienia oleju mogło nastąpić wytopienie panewek na wale i na korbowodach,
- przytarcie gładzi cylindrów,
- odkształcenie tłoków,
- mogło nastąpić skrzywienie korbowodów,
- napinacze hydrauliczne od łańcucha mogły dostać,
- mogły zawory ucierpieć ale raczej mało prawdopodobne no chyba, że napinacz łańcucha popuścił
- nie wiadomo jak zniosła to pompa wtryskowa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Może ktoś już kiedyś widział zgon TDCI-ka? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Cieszy mnie wyraz współczucia zawarty w Twoim poście, bo sprawa z wstępnych ocen zamyka się w przedziale finansowym pomiędzy 1500 zł a 12 000 zł, Dziękuję również za merytoryczne wylistowanie potencjalnych strat po wydarzeniu. Niestety jest to lista długa i stanowi koncert życzeń dla ASO, do którego chwilowo wstawiłem samochód. Tu na wstępie przedstawiono mi fragment twojej listy i powiedziano, że mają lub mieli taki przypadek w 2.2 tdci, tyle że właściciel doczekał aż samochód sam zgasł.
Co do sprężarki na tą ewentualność jestem przygotowany, takie życie jak chce się mieć radość i ekonomikę z jazdy turbo dieslem, ale reszta. Np. spotkałem się z opinią że skrzywienie korbowodów bardzo mało realne, to są ciężkie wytrzymałe żeliwne odlewy często z dodatkiem innych związków, grafitu ect.
Tutaj chciałbym poprosić wszystkich śledzących watek o dalsze wskazówki. Nie wiem jak prowadzić diagnostykę i kolejność naprawy. Proszę o pomoc.

Cytat:
Napisał karex Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Nie żyjemy w USA więc wydasz pieniądze i nic z tego nie będziesz miał. No może najwyżej po kilku latach przepychanek Ford stwierdzi, że chociaż przegrywasz to Ci zaproponują rabat 20% na naprawę tego uszkodzenia. Tym bardziej, że podejrzewam iż auto nie ma wszystkich wpisów na temat serwisowania w ASO... A jeżeli m ato i tak coś wymyślą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .
Dzięki za podjęcie wątku prawnego. Trudno się nie zgodzić, żyjemy w Polsce ale i w UE. Na pewno nie będzie łatwo i bez kosztowo. Powiem jednak jedno nie chciałbym tego robić sam, jako użytkownik samochodu po takim wydarzeniu. Sądzę, że jest trochę osób z taką historią, niekoniecznie tylko użytkowników forda. Co więcej, będzie ich przybywać ponieważ mamy coraz więcej silników w takiej technologii. Myślę że postępowanie mogłoby trwać i 5 lat a zakończyć się poza polskim sądownictwem. USA to generalnie inna bajka tam jest prawo precedensowe, a w UE normatywne i wydaje się multum uregulować technicznych, patrz np. harmonizacja przepisów technicznych znak CE.
Kolejno pragnę podkreślić, iż jak ktoś to napisał auto może się zapalić, nie jestem w stanie ocenić jakie to prawdopodobieństwo ale wywód kolegi z forum wydawał się być sensowny. Ponadto, wydaje się, iż wydarzenie może mieć miejsce jak samochód będzie jechał z większą prędkością. Jeśli silnik złapie obroty ponad skalę, jakie konsekwencje będą wtedy?

Kończąc chciałbym poprosić wszystkich śledzących watek o dalsze wskazówki. Nie wiem jak prowadzić diagnostykę i kolejność naprawy, aby zminimalizować ich koszty. Proszę o pomoc.

Cytat:
Napisał Slawko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
temat do poprawy
dwa zagadnienia w jednym watku (pkt1 i 2 oraz 3 i 4)
Jestem amateur zatem, oczekuję podpowiedzi jak technicznie podzielić temat tak, aby nie zgubić wątku oraz istniejących i potencjalnych postów do użytkowników. Dla mnie temat jest jednak w miarę spójny, a z racji wskazanego dosyć szerokiego przedziału zarówno części auta (prawie cały silnik), porad technicznych i w końcu finansowych konsekwencji prosiłbym o pozostawienie stanu istniejącego.PS. Regulamin przeczytałem, wytycznych z działu „zamykanie tematu” tam nie było.

Ostatnio edytowane przez Slawko ; 10-01-2010 o 16:52 Powód: nie piszemy postu jednego za drugim, jest opcja edytuj
  Odpowiedź z Cytatem