Kosztorys sporządzono na podstawie zdjęć nadesłanych przez poszkodowanego, zatem masz prawo domagać się przyjazdu rzeczoznawcy celem przeprowadzenia oględzin pojazdu i uwzględnienia w kosztorysie wszystkich uszkodzeń spowodowanych zdarzeniem. Można także zdemontować zderzak, zrobić fotki uszkodzeń ujawnionych pod jego skorupą i przesłać ubezpieczycielowi z żądaniem korekty wyceny.
Tak ogólnie rzecz ujmując, to pierwszy raz mam do czynienia z tym pismem PZU (poprzednia wersja była mniej idiotyczna i nieco mniej nachalnie odbiegała od ustalonych reguł prawnych. A tu mamy:
- tytuł dokumentu "ustalenie wysokości szkody", Absurd! - Ubezpieczyciel ma przedstawić poszkodowanemu wycenę wartości szkody, wyliczoną na podstawie rzeczywistych stawek rbg, cen materiałów i części zamiennych,
- twierdzą, że jeśli odstawisz auto do innego warsztatu, niż wskazany przez nich warsztat partnerski, to mogą nie zapłacić wszystkich kosztów naprawy, a jedynie te celowe i ekonomicznie uzasadnione, a przy tym udokumentowane fakturą,
- uzurpują sobie prawo do dysponowania częściami, które zostaną po naprawie, a jeśli ich nie dostaną, to zastosują potrącenie ich wartości.
To są wierutne bzdury, które nawet nie leżały obok kodeksu cywilnego.
Poszkodowanemu przysługuje odszkodowanie wyliczone na podstawie rzeczywistych stawek rbg, cen materiałów i części zamiennych, bez narzuconych z góry potrąceń, korekt i rabatów(zgodnie z wytycznymi KNF). Żaden przepis prawa nie nakłada na poszkodowanego obowiązku naprawiania swojego auta (może go sprzedać w stanie uszkodzonym, zrobić z niego kurnik, czy mobilną budę dla psa, a odszkodowanie należy mu się w pełnej wysokości).
Ubezpieczyciel nie ma prawa decydować, gdzie, kiedy i za ile poszkodowany ma naprawiać swoje auto, tym samym wskazanie poszkodowanemu warsztatu partnerskiego jest tylko ich pobożnym życzeniem. Nieprawdziwe jest zatem twierdzenie, że nie zapłacą więcej niż to wynegocjowali ze swoim warsztatem partnerskim.
Ubezpieczyciel nie ma też żadnego prawa do części pozostałych po naprawie (to jest tylko możliwe w przypadku naprawy z rozliczeniem bezgotówkowym (umowa pomiędzy warsztatem i ubezpieczycielem). Dokonując wyceny szkody, czy wypłacając odszkodowanie ubezpieczyciel nie staje się właścicielem auta, ani też pochodzących z niego części.
Cytat:
|
kwestia odwołania, możesz polecić osobę/firmę która byłaby w stanie pomóc napisać takie odwołanie?
|
Kolego, jeśli rzucisz okiem na mój podpis widniejący pod każdym postem, to zapewne dojdziesz do wniosku, że tylko osoba prezentująca tzw nienachalną, lub alternatywną inteligencję, mogła by polecać usługi konkurencji.