Co do leona to kolega jeździ toledo w benzynie 2000r, ciągle wymienia coś w zawieszeniu i szarpie mu na biegu jałowym.
Przechodziłem pompę wtryskową i już pisałem że nie każdego musi spotkać !!!
Co do ceny: dolicz ok.1300zł + na początek rozrząd,olej,filtry 500zł(nie w ASO).
Ja swojego wystawiłem za 24000 (ostatecznie23.500) i powiem szczerze zainteresowanie było ogromne. Ale wraz z małżonką doszliśmy do wniosku że szkoda byłoby sprzedać naszego foxa i odwołaliśmy ludzi, za co bardzo przepraszałem. Co niektórzy ludzie tłumaczą sobie że on takiego dostanie taniej ale czeka go bieganina po urzędach,OC którego nie dostanie po nikim, wymiana płynów,rozrządu,tarcz i klocków,akumulatora itp... i wyjdzie podobnie.
Pzdr
P/S Autko niczego sobie,troche sobie cenią tego foxa(za dużo). Hak jakby trochę nie pasuje. Znajomy handlarz kiedyś mi powiedział żebym nie kupował auta z Holandii z hakiem, bo oni mają hopsa na wekendowe wypady campingowe. A ich budy campingowe to nie są wielkości naszej Niewiadów. Ale jak to mówią: Nie jeden pies ma na imię Azor.
Pzdr
Piotr
|