[Piasek80]

Uśredniając z każdych 17km te najbardziej paliwożerne pierwsze 2-3km i tak będzie jechał na benzynie. Pozostałe kilometry już na LPG zużywając tego paliwa ok 20-25% więcej niż Pb95.
Oszczędności będą odczuwalne w zasadzie wyłącznie na długich dystansach gdzie jadąc nad (przykładowo) Morze dojedziesz tam za 30-40% kwoty którą wydałabyś na paliwo ale na tak krótkich codziennych pojeżdżaniach będzie to mało zauważalne.
Jeżeli jeszcze wrzucisz jakąś "dedykowaną" instalację czy jakiegoś gotowca pokroju BRC ze sterownikami zabezpieczonymi fabrycznie na 55-60*C przełączania na LPG, zasilanie gazowe pojazdu i tak krótkie dystanse to będzie tylko problem. Jak doliczysz z raz w roku serwis instalacji gazowej ze 150zł, raz w roku przegląd techniczny droższy od standardowego (obecnie to 60zł więcej) może się okazać że skórka wyprawki nie warta i taniej było "nauczyć się" ekodrivingu tym silnikiem niż zakładać gaz.
Oszczędności będą... ale będzie też bardzo cienka granica aby je stracić. Wystarczy tylko kiepski monter, nieprawidłowy montaż, nieprawidłowo dobrane komponenty, kilka kosztownych poprawek albo gehenna jeżdżenia od gaziarza do gaziarza żeby to ktoś ogarnął i z pierwotnego interesu robi się niekończące pasmo kosztów.