View Single Post
Stary 04-04-2014, 23:48   #210
Johann91
ford::beginner
 
Avatar Johann91
 
Imię: Johann
Zarejestrowany: 16-12-2012
Model: Ford Focus mk2 fl
Silnik: 1.6 tivct
Rocznik: 2009
Postów: 13
Domyślnie Odp: Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis

Ostatnimi czasy moje Mondziorno (oryginalny przebieg 113tyś) straciło moc i potwornie kopciło. Ze świateł ruszało wolniej niż Fiat Panda, a robiło przy tym tyle dymu że kierowcy za mną za pewne nic nie widzieli Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Szybka diagnoza: pęknięty gumowy przewód EGR (2S7Q-6N696-AA). Dziura miała z 5cm długości.
Przy okazji samodzielnej wymiany, postanowiłem zgodnie z instrukcją wyczyścić kolektor dolotowy oraz EGR.
W kolektorze na pierwszy rzut oka nie było jakoś dużo tych "czarnych glutów", ale po wsadzeniu tam palca, okazało się że sporo nazbierało się tego pomiędzy otworami.
W zaworze EGR osadu było bardzo dużo, ale czyszczenie EGR w porównaniu do kolektora dolotowego, to łatwizna.
Najwięcej problemów sprawiła wymiana uszkodzonej rury. Od góry dostęp do niej był bezproblemowy. Trzymała się na metalowej obejmie, którą wystarczyło poluzować, a następnie zsunąć rurę z EGRu.
Więcej zabawy było natomiast z odczepieniem drugiego końca rury od spodu samochodu. Odczepienie samej rury EGR od spodu było niemożliwe, gdyż śrubka do zaciągania obejmy była niedostępna. Musiałem odkręcić rurę EGR wraz z dalszą metalową rurą do której dochodziła (metalowa rura posiadała wtyczkę).
Następnie trzeba było wyjąć całość, wymienić uszkodzoną rurę na nową, mocno zacisnąć obejmę i zamontować na swoim miejscu. Z wsadzeniem rury na swoje miejsce było trochę szarpania i wpychania na siłę, ale w końcu wszystko wskoczyło na swoje miejsce.
Po całym zabiegu wybrałem się sprawdzić czy jest poprawa.
Efekt był taki że pojechałem na 40 km wycieczkę, bo auto było nie do poznania aż nie chciało się wychodzić; szybko się zrywało, reagowało na każde dotknięcie pedału gazu, a kopcenie ustąpiło. Przy pierwszym uruchomieniu i dodaniu gazu podczas jazdy puściło potwornego czarengo bączura, ale to było do przewidzenia.
Przez najbliższy czas będę sprawdzać czy nic nie cieknie, by mieć pewność że jest ok.

Koszt naprawy:
- rura EGR: 116zł (zamiennik)
- 8 uszczelek kolektora: 59,90zł (Victor Reinz)
- Uszczelka EGR: 34,60zł (oryginalna Ford-Motorcraft)
- 2 obejmy metalowe: 7zł
- benzyna ekstrakcyjna: 8zł
- WD-40: 15zł

Poświęcony czas: ok 7h

Duża oszczędność przy samodzielnej pracy. Za samo czyszczenie kolektora mechanicy chcą kasować 150zł. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Johann91 jest offline   Odpowiedź z Cytatem