Klapa Bagażnika i Tylna wycieraczka przestają funkcjonować
Cześć wszystkim,
przywitałem się w innym poście, niemniej jednak jestem Karol. Świeży użytkownik Galaxy MK2. Woj. Dolnośląskie, okolice Wrocławia.
Mam pewien problem z furką i zauważyłem taką dziwną zależność.
Przegrzebałem całe forum, i moja przypadłość nie jest związana z automatycznym zamykaniem, przekręcaniem kluczyka itd itp, kable wszystkie sprawne, nie połamane, nie poprzerywane
Do rzeczy
Po nabyciu samochodu, wszystko sprawne. Po jakimś tygodniu, zauważyłem że tylna wycieraczka po każdorazowym użyciu, wolniej działa. Zaczynając od pełnego obiegu w około 3 sekundy, po włączeniu któryś raz z kolei, zatrzymaliśmy się na 7 sekundach. Rozebrałem wszystko, przeczyściłem (myślałem, że rdza itd). Działało jeszcze przez 1-2 dni. Obecnie wycieraczka stoi, ani drgnie.
No nic, myślę sobie. Dzisiaj z kolei klapa bagażnika. Otwieram za pierwszym razem, wszystko pięknie. Zamykam, otwieram jeszcze z 2 razy, i już klops. Nie chce się otworzyć. Poczekałem 2 minuty, ciach otwarte. Rozebrałem plastiki, i co zauważyłem - po którymś "otwarciu" i uruchomieniu silnika, dostaje on jakby mniej mocy, przez co siłownik nie jest w stanie zrobić pełnego obiegu otwierając drzwi. Jak pisałem, przerywając zabawę na 1-2 minuty, bagażnik się otworzy.
Jest to drugi układ "silników", który praktycznie w taki sam sposób przestaje działać, z tym że wycieraczki umarły, klapa jeszcze walczy :]
Z tego co pytałem właściciela, do wymiany jest na pewno alternator, bo już go słychać. Czy to może mieć wpływ? Jak myślicie? Spadek napięcia?
Z góry dzięki za wszelkie sugestie
Bump:
Bump:
|