View Single Post
Stary 26-07-2010, 19:15   #46
peterpz
ford::professional
 
Avatar peterpz
 
Zarejestrowany: 31-07-2006
Skąd: Warszawa
Model: [MK4] Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi (140KM -> 163KM -> 188KM / 402 NM)
Rocznik: 2012
Postów: 1,056
Domyślnie Odp: Mk1, Mk2 1.8TD badziewna pompa Lucasa

marcinbilu1, dołożę jeszcze, że tego się nie da łatwo rozwiązać. Pompa nowego typu jest całkiem inna od pompy starego typu. Największą różnicą jest elektyczny korektor wtrysku, który jest sterowany przez jednostkę sterującą ("komputer"). W starej wersji tego nie było. Zastanawiam się, gdzie oni podpięli kabel od innego korektora? Jest ucięty?

Na zimnym silnik ciężko pali? Jeśli chcesz, żeby było dobrze to proponuję 3 rozwiązania:
- wymiana jednostki sterującej na nowego typu, wraz z założeniem elektrycznego silniczka krokowego, wtedy będziesz miał wszystko jak nowe. Jednak nie mam pojęcia, czy to jest wykonalne i jak trudne jest to do zrobienia. Najtrudniejsze wyjście.
- wymiana pompy na właściwą - koszt, choć nowa jednostka z robocizną też by kosztowała.
- jazda jak do tej pory. W zimie pogonić mu ręcznie na pompie zapłon do przodu, żeby lepiej palił. Rozwiązanie kiepskie ale może pomóc gdyby nie chciał odpalać (na ciepłym nie trzeba korektora). Ojciec 15 lat temu podobnie robił w Fieście 1.8 D...

grzesdc, jeśli coś źle mówię to mnie popraw Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Peace Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dla wiadomości:
MK1:
http://moto.allegro.pl/item114736177...f18itci20.html
http://moto.allegro.pl/item109945172...eo_escort.html

Obie pompy starego typu. Łatwo poznać po dużym korektorze wystającym prostopadle do przodu.

MK2 (endura-de):
http://moto.allegro.pl/item109861519...endura_de.html

Powyżej nowy typ. Ma całkiem inny, mały korektor, obie dźwignie są także inne. W nowym typie na dźwignię dawki rozruchowej idzie tylko jedna linka (nie drut, linka!) od elektrycznego silniczka, który sterowany jest przez komp. On z kolei steruje w zależności od: klimy, obciążenia silnika i temperatury (rozruch). W MK1 były dwie linki, w tym jeden to drut pochodzący od termostatu jakiegoś, który na mechanicznej zasadzie pociągał dźwigienkę. Druga linka była chyba tylko od klimy. W pompie starego typu jest korektor kąta wtrysku mechaniczny, który z pewnością nie tryka, tak jak w endurze.

Z tego co mówił pompiarz, te pompy są także w środku całkiem inne, więc mimo że z zewnątrz można się pomylić to są to znacznie różniące się konstrukcje. Ot, ewolucja.

PS: Na obu zdjęciach widać, że samochody nie mają plastikowej osłony silnika. Myśmy kupili MK2 także bez niej, bo większość ludzi traci ją w zimie i potem nie kupuje. Jednak chroni ona np ten elektryczny silnik, który jest dość nisko położony, przed wodą. Także warto chyba wyposażyć na powrót nasze mondki w ten rarytas (ja mam, 100 zł, nie tak strasznie drogo).

Ostatnio edytowane przez peterpz ; 26-07-2010 o 19:32
peterpz jest offline   Odpowiedź z Cytatem